„Czas bestii. Terror w okupowanej Polsce 1939–1945” to album IPN upamiętniający ofiary niemieckiego i sowieckiego terroru w latach II wojny światowej. Zbrodnie, które pokazaliśmy popełniono blisko nas, na sąsiedniej ulicy, tuż za rogiem, na rynku czy w pobliskim lesie - powiedział PAP autor publikacji Adam Pleskaczyński.
"Głównym celem naszej publikacji jest pokazanie prawdy o obliczach niemieckiej i sowieckiej okupacji na ziemiach polskich podczas II wojny światowej. Historyczna świadomość Polaków, zwłaszcza młodzieży, jest dość ograniczona. Dochodzi do sytuacji, w której znaki runiczne - symbole zbrodniczej organizacji SS są odczytywane przez niektórych młodych ludzi jako… stylizowany symbol +44+ który ma oznaczać Powstanie Warszawskie, bo i takie szokujące opinie znalazłem w Internecie. Dlatego chcemy pokazać, przez jakie piekło przeszły pokolenia naszych przodków" - powiedział PAP dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN dr Adam Pleskaczyński.
"Dla nas kluczowy jest cel edukacyjny. Chcemy przypomnieć trudną, często tragiczną prawdę o tych odległych czasach. Zbrodnie, które pokazaliśmy i opisaliśmy miały miejsce bardzo blisko nas, na sąsiedniej ulicy, tuż za rogiem, na rynku czy w pobliskim lesie. Pamięć o tych wydarzeniach powoli zanika. Niektórzy nie chcą o tym wiedzieć, bo wiedza o zbrodniach zakłóca ich dobre samopoczucie, komfort psychiczny. Ta książka ma przypominać i ostrzegać, do czego może doprowadzić bagatelizowanie czy ignorowanie rodzącego się zła" - wskazał.
W ciągu kilkunastu miesięcy historyk dokonał kwerendy ponad 50 tys. zdjęć wykonanych podczas niemieckiej i sowieckiej okupacji ziem polskich. Autorowi zależało aby, wybrane zdjęcia w jak największym stopniu ukazywały rzeczywistość z lat 1939-45, oddawały realia i klimat tamtych czasów. Wykorzystano zarówno zdjęcia wykonywane przez Niemców na miejscach zbrodni, jak i fotografie wykonywane przez osoby związane z Podziemiem, a także materiały ilustracyjne - plakaty i obwieszczenia okupanta, ulotki propagandowe i reprodukcje gazet oraz innych publikacji z epoki. Warto podkreślić, że znaczna część zdjęć dotychczas nie była wcześniej publikowana w Polsce.
"Na niektórych zdjęciach wykonywanych przez Niemców podczas egzekucji uderzająca jest, oprócz tragedii ofiar, całkowita obojętność oprawców, którzy palą papierosy, uśmiechają się i dyskutują w swobodnych pozach, gdy tuż obok, od kul plutonu egzekucyjnego giną ludzie. Na jednym ze zdjęć wykonanych po obławie na ukrywających się Żydów, Niemcy pozują jak myśliwi przy trofeach po udanym polowaniu" - ocenił, wyjaśniając, że w polskich archiwach jest znacznie mniej zdjęć dokumentujących zbrodnie z terenów okupacji sowieckiej.
Liczący ponad 490 stron album będzie przetłumaczony na języki niemiecki i angielski i trafi także do odbiorców w Europie.
"Mam świadomość, że jedna publikacja nie zmieni sposobu myślenia ludzi w Europie Zachodniej, tym bardziej, że pamięć o faktycznych sprawcach zbrodni i ich polskich ofiarach jest bardzo często wypierana ze świadomości tamtejszych społeczeństw. Jako IPN chcemy jednak docierać również i tam z przekazem historycznym" - wyjaśnił.
Narracja albumu "Czas bestii. Terror w okupowanej Polsce 1939–1945" rozpoczyna się 1 września 1939 r. Pierwsze zbrodnie wojenne na mieszkańcach Polski Niemcy popełnili już w pierwszym dniu wojny. Zbrodnią był rozpoczynający inwazję na nasz kraj nalot kilkudziesięciu bombowców Luftwaffe na Wieluń. Szacuje się, że zginęło wówczas co najmniej 1200 osób, a zniszczeniu uległo ponad 70 proc. zabudowy. W czasie bombardowania nie było tam jednostek WP, zakładów zbrojeniowych ani obiektów o znaczeniu militarnym.
Publikacja IPN burzy wykreowany po wojnie w Niemczech mit "rycerskiego" Wehrmachtu: już od pierwszych godzin wojny żołnierze niemieckiej armii wraz z członkami SS oraz formacji policyjnych uczestniczyli w niezliczonych morderstwach na cywilnej ludności polskiej oraz jeńcach wojennych. Niemcy rozstrzeliwali jeńców w Ciepielowie, Serocku, Szczucinie, Zambrowie, Majdanie Wielkim i dziesiątkach innych miejscowości. We wrześniu 1939 r. także lotnicy Luftwaffe masakrowali ogniem broni pokładowej polskich cywilów. W publikacji przypomniano słynne zdjęcie amerykańskiego korespondenta i fotoreportera Juliena Bryana - trzynastoletnia Kazimiera Kostewicz (Mika) klęczy przy zwłokach starszej siostry Ani, która zginęła koło cmentarza powązkowskiego w Warszawie. Niemcy ostrzelali wówczas grupę kobiet, które wykopywały ziemniaki na pobliskim polu.
Na kartach "Czasu bestii. Terror w okupowanej Polsce 1939–1945" można prześledzić kolejne etapy polityki terroru, jaką równolegle realizowały III Rzesza i ZSRS na podbitych terenach Rzeczypospolitej - likwidację polskich intelektualnych elit, zbrodnie m.in. w lasach piaśnickich, Palmirach, w Bydgoszczy, Wawrze i Katyniu, eksterminację ludności żydowskiej, tworzenie gett, rabunkową politykę okupanta na polskiej wsi, deportacje z ziem włączonych do Rzeszy, wywóz Polaków na przymusowe roboty do Rzeszy oraz utajnione masowe egzekucje i przeprowadzane w publicznych miejscach, w miastach i miasteczkach całej okupowanej Polski.
Przypomniano obozy zagłady w Auschwitz, Treblince, Bełżcu, Sobiborze i na Majdanku, a także masową zagładę pacjentów szpitali psychiatrycznych czy przymusową germanizację polskich dzieci wywiezionych do Rzeszy.
"Dzieło określam jako dowodowo perfekcyjnie sporządzoną, w imponującej formie wydawniczej, wielką mapę zbrodni, popełnionych na narodzie polskim. (…) Każde ze zdjęć inspiruje do pogłębionej refleksji i jednocześnie wskazuje potrzebę lektury historycznego i prawniczego piśmiennictwa, ale także zobowiązuje do kontynuowania badań historycznych. Studiując dzieło, skonfrontowany z fotografiami doznaje poczucia koszmaru zdarzeń, któremu towarzyszy pytanie - jak mogło się to stać? A następnie zastanawia się, czy i jak osądzeni zostali sprawcy udokumentowanych zbrodni" - napisał w recenzji albumu prawnik, b. dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, prof. Witold Kulesza.
"Finałowy rozdział +Bestie do końca+ uzmysławia nam, że zbrodnicza polityka była realizowana do ostatnich godzin okupacji. Niemcy dokonywali ich już w trakcie odwrotu przed nacierającym oddziałami sowieckimi, mordowali więźniów obozów podczas +marszów śmierci+" - wyjaśnił dr Pleskaczyński.
Oficjalna prezentacja albumu odbędzie się 30 sierpnia w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
W dyskusji wezmą udział prezes IPN dr Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej dr hab. Grzegorz Berendt oraz autor publikacji. (PAP)
autor: Maciej Replewicz
mr/ pat/