Pogrzeb ekshumowanych szczątków polskich ofiar zbrodni wołyńskiej na terenie dawnej wsi Puźniki. Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Ołeksandr Ałfiorow oznajmił, że strona ukraińska powinna obserwować prace poszukiwawcze i ekshumacyjne, które będą realizowane we współpracy z Polską.
„Podczas prac poszukiwawczych konieczne jest prowadzenie obserwacji. Konieczne są własne (ukraińskie - PAP) raporty, aby ta historia była jak najbardziej przejrzysta” – powiedział w poniedziałek dyrektor Ukraińskiego IPN, cytowany przez portal RBK-Ukraina. Dodał, że takie prace wymagają zaangażowania specjalistów z różnych dziedzin, np. antropologów, ale również ekspertów od badań genetycznych.
Ałfiorow brał udział w rozmowach, które odbyły się 19 grudnia w Warszawie w związku z wizytą prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Polsce i spotkaniem z prezydentem Karolem Nawrockim. Podczas rozmowy obaj przywódcy uzgodnili, że pracami poszukiwawczymi i ekshumacyjnymi mają zajmować się Instytuty Pamięci Narodowej z obu krajów.
W 2025 r. zrealizowano prace ekshumacyjne w wiosce Puźniki w obwodzie tarnopolskim oraz we Lwowie, w dzielnicy Zboiska. 19 grudnia przeprowadzone zostało rozpoznanie przed poszukiwaniami polskich ofiar zbrodni w Ugłach na Wołyniu.
- Są już rozpisane wszystkie kroki; prace się rozpoczęły. Strona polska pragnie to przyspieszyć. Strona ukraińska jest gotowa wyjść temu naprzeciw – zadeklarował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Karolem Nawrockim, które było poświęcone m.in. kwestiom historycznym. (PAP)
mad/ rtt/ ktl/