W 87. rocznicę ludobójstwa Polaków dokonanego w Związku Sowieckim przez NKWD w latach 1937-1938 na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku oddano hołd ofiarom "operacji polskiej". Pamięć o ofiarach, to nasz obowiązek – mówiła w niedzielę zastępca prezydent Gdańska Emilia Lodzińska.
Niedzielna uroczystość, która odbyła się u stóp kamienia upamiętniającego ofiary "operacji polskiej", służyła uczczeniu pamięci osób wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz Związku Sowieckiego i rozkazu operacyjnego nr 00485 szefa NKWD Nikołaja Jeżowa z 11 sierpnia 1937 roku.
Wydarzenie było współorganizowane przez miasto Gdańsk, Stowarzyszenia Rodzina Katyńska oraz Związek Sybiraków oddział Gdańsk.
Zastępca prezydenta Gdańska Emilia Lodzińska podkreśliła podczas uroczystości, że sprawców ludobójstwa Polaków w ZSRR przez NKWD w latach 1937-1938 nigdy nie ukarano.
"Pamiętając o naszych rodakach wymordowanych z rozkazu Józefa Stalina nie zapominajmy o wszystkich ofiarach zbrodniczego systemu komunistycznego. Pamięć o ofiarach, to nasz obowiązek" – zaznaczyła Emilia Lodzińska.
Prezes zarządu Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Hanna Śliwa-Wielesiuk wskazała w rozmowie z PAP, że w dalszym ciągu za mało mówi się o "operacji polskiej" NKWD w latach 1937-1938.
"W 2018 roku prezydent Gdańska Paweł Adamowicz postawił ten obelisk, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Jako Stowarzyszenie Rodzina Katyńska uważamy, że trzeba głośno mówić o tym wydarzeniu" - stwierdziła.
Prezes zarządu Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Hanna Śliwa-Wielesiuk wskazała w rozmowie z PAP, że w dalszym ciągu za mało mówi się o "operacji polskiej" NKWD w latach 1937-1938.
Jak podaje gdański magistrat, według dokumentów NKWD w trakcie "operacji polskiej" skazano 139 835 osób, z czego zamordowano strzałem w tył głowy nie mniej niż 111 091 Polaków – obywateli ZSRR, a 28 744 osoby skazano na pobyt w łagrach. Wyroki były wykonywane natychmiast. Wywożono też masowo Polaków zamieszkujących, znajdujące się wówczas w obrębie państwa sowieckiego, Ukrainę i Białoruś na Syberię i do Kazachstanu. Zesłano ponad 110 tys. Polaków. Podobnym represjom poddano przedstawicieli innych narodów i grup etnicznych zamieszkujących ZSRR - Ukraińców, Białorusinów, Żydów, Finów, Łotyszów, Greków, Bułgarów, Chińczyków, Koreańczyków, Niemców, a także Rosjan. Zamordowani Polacy stanowili 44,9 proc. ofiar wszystkich operacji narodowościowych NKWD.(PAP)
dsok/ aop/