MSZ monitoruje i zabiega o prawa Polaków wszędzie tam, gdzie nie są one właściwie chronione - mówił wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk podczas posiedzenia senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą.
Szynkowski vel Sęk poinformował, że obecnie ze 160 tys. do 230 tys. wzrosła liczba dzieci i młodzieży polonijnej, która uczy się języka polskiego w ponad 3300 ośrodkach. Dodał, że na szkolnictwo polskie za granicą przeznaczono w budżecie na 2020 r. 6 mln 480 tys. zł.
Wiceszef MSZ informował, że na działalność w zakresie kultury i sztuki MSZ przeznacza 11 mln zł - podobnie jak w 2019 r. Z tej kwoty - jak mówił - na kolonie i obozy młodzieży polonijnej zaplanowane jest 500 tys. zł. Dodawał, że część z inicjatyw, na które przeznaczono te środki, nie będzie mogła zostać w pełni zrealizowana ze względu na pandemie.
Szynkowski vel Sęk wspominał również o dwóch akcjach zainicjowanych w dobie pandemii - "Polonia4Neighbours", która skupia obecnie 153 przedsięwzięcia oraz "Poland at your home".
Wśród kwestii, na które istotnie wpłynęła pandemia, wymienił wydawanie kart Polaka, których obecnie wydaje się mniej w związku z sytuacją epidemiczną. Jak dotąd - relacjonował wiceszef MSZ - od lipca 2019 r. do czerwca 2020 r. wydano 24 tys. kart Polaka, z czego ponad 6400 w Grodnie na Białorusi.
Poinformował również, że w 2019 r. przyjęto ponad 3100 wniosków repatriacyjnych, co stanowi - jak mówił - wzrost o 77 proc. w stosunku do 2019 r., z czego wydano 870 wiz.
"MSZ oczywiście monitoruje i zabiega o prawa Polaków wszędzie tam, gdzie nie są one właściwie chronione. Są takie kraje, w których jest jeszcze wiele do zrobienia" - zapewniał Szynkowski vel Sęk.
Wśród najważniejszych zadań wymienił zwiększanie dostępności nauczania języka polskiego, zwłaszcza dla dzieci szkolnych.
Pytany przez senatorów o kwestię budowy Domu Polskiego we Lwowie Szynkowski vel Sęk poinformował, że obecnie zaplanowany jest audyt i inwentaryzacja całej inwestycji. Poinformował, że w związku z prowadzonym audytem w 2020 r. MSZ nie będzie kontynuował finansowania samej inwestycji. Resort - jak podkreślał - chce dowiedzieć się, jakie są przyczyny znacznego wzrostu kosztów inwestycji i jakie są możliwości "wyjścia z kłopotów" przy jej powstawaniu.
Szynkowski vel Sęk wspominał również o przeniesieniu środków zagwarantowanych w budżecie na politykę polonijną z Senatu do MSZ. Przypomniał, że 15 maja minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz ogłosił otwarty konkurs na kwotę 12 mln zł dla organizacji polonijnych, które mogły zgłaszać swoje oferty. Jak dodał ogłoszenie wyników konkursu nastąpi ostatniego dnia czerwca.
"Zapewniam, że mimo pandemii opieka nad Polakami za granicą, nad Polonią jest jednym z priorytetów polskiej polityki zagranicznej" - mówił wiceszef MSZ. (PAP)
autor: Mateusz Roszak
mro/ itm/