Wiele osób mogło być zainteresowanych, żeby kompromitujące archiwalia, które posiadał Piotr Jaroszewicz, nie ujrzały światła dziennego – uważa dziennikarka Monika Góra. W swojej książce „Człowiek, który wiedział za dużo. Dlaczego zginęli Jaroszewiczowie?” szuka odpowiedzi na pytanie, co doprowadziło do śmierci b. premiera PRL i jego żony.
Marzec 1981 roku to czas, gdy rodziła się „Solidarność”, gdy stała się pełna, bo mogły być w tym związku reprezentowane wszystkie grupy społeczne, zawodowe i rzeczywiście dbano o prawa pracownicze – powiedział w piątek w Bydgoszczy prezydent Andrzej Duda.
Był aktorem obdarzonym niesłychaną siłą intensywności przekazu, niezwykłym talentem. I przy swojej wielkości był niesłychanie koleżeński – mówił aktor Wiktor Zborowski podczas piątkowych uroczystości pogrzebowych Krzysztofa Kowalewskiego. Nie umiem się z Tobą pożegnać – powiedziała Marta Lipińska.
Kandydaci na prezesa IPN mają czas do piątku do północy na złożenie dokumentów do Kolegium IPN. W przypadku zgłaszania się do konkursu za pośrednictwem poczty o zachowaniu terminu zadecyduje data stempla pocztowego. To oznacza, że zgłoszenia mogą wpływać do Kolegium IPN jeszcze w najbliższych dniach.
TSUE zachował się jak Piłat - tak opinię rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczącą prawa do dochodzenia sprawiedliwości za użycie zwrotu "polskie obozy" w niemieckich mediach przez byłego więźnia Auschwitz skomentował mec. Lech Obara.
Ambasada RP w Australii złożyła protest w związku z izraelską wystawą poświęconą dyplomatom ratującym Żydów podczas II wojny światowej, na której pominięto Polaków - i to mimo faktu, że już raz stronie izraelskiej zwracała na to uwagę.
Prezydent Andrzej Duda uczestniczy w piątkowej mszy świętej w katedrze św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy z okazji 40. rocznicy Bydgoskiego Marca 1981 r. Uroczystej liturgii przewodniczy ordynariusz bydgoski bp Jan Tyrawa.
Podpisanie pokoju na pewno było oznaką stabilizacji państwa; poczucie ulgi po zamknięciu wyczerpującej, grożącej jego istnieniu wojny było zrozumiałe – mówi PAP prof. Krzysztof Kawalec, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego i Instytutu Pamięci Narodowej.
Dziś do świadomości powoli przebija się pojęcie ładu wersalsko-ryskiego. Traktat ten dopełniał wschodnie granice Europy. Dlatego alianci musieli uznać to, co w końcu się wydarzyło – stwierdził historyk prof. Andrzej Chwalba w czasie debaty „Traktat ryski – przegrane zwycięstwo?”, zorganizowanej przez Muzeum Józefa Piłsudskiego w stulecie zawarcia porozumienia z Rosją Sowiecką.
40 lat temu, 19 marca 1981 r., w Bydgoszczy w siedzibie Wojewódzkiej Rady Narodowej doszło do pobicia działaczy NSZZ „Solidarność” i działaczy rolniczych domagających się legalizacji niezależnego od władz związku zawodowego rolników. Działania reżimu zaowocowały wyjątkowym wzrostem napięcia społecznego.
Traktat ryski, mimo że spotykał się z różnymi ocenami, chronił nas przed Sowietami przez niemal 20 lat – mówi PAP prof. Jarosław Kłaczkow, historyk z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.