Zygmunt Szendzielarz ps. Łupaszka jest symbolem niezłomnej walki o niepodległą Polskę, jaką toczyli Żołnierze Niezłomni. Był dowódcą V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. 2 listopada 1950 r. skazany został przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1952 r.
Powstaniec warszawski Zbigniew Piasecki, uczestnik konspiracji zbrojnej Stanisław Piszczek oraz kompozytor i poeta Edward Dębicki - to niektóre z osób uhonorowanych w czwartek w Szczecinie nagrodami IPN "Świadek Historii".
Kpt Piotr Kuźniar został laureatem piątej edycji Nagrody im. Kapitana Leszka Wiktorowicza - wybitnego człowieka morza, budowniczego i wieloletniego komendanta „Daru Młodzieży”, wychowawcy wielu pokoleń polskich marynarzy.
1050 chórzystów wykona w kwietniu na poznańskim stadionie pieśń jubileuszową obchodów rocznicy Chrztu Polski. Utwór zatytułowany „Gdzie chrzest, tam nadzieja” skomponował wokalista, gitarzysta i aranżer muzyczny Leopold „Poldek” Twardowski.
Być może dokumenty znalezione w prywatnych archiwach gen. Czesława Kiszczaka są tymi samymi, które zostały spreparowane i wysłane do Komitetu Noblowskiego, by Lech Wałęsa nie otrzymał Pokojowej Nagrody Nobla - ocenił b. opozycjonista z czasów PRL, poseł PO Jerzy Borowczak.
Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz (na Twitterze) o dokumentach z domu gen. Czesława Kiszczaka, w których znaleziono odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane: Lech Wałęsa "Bolek":
Dokonujemy oceny człowieka poprzez materiały kata – tak o ujawnionych przez IPN dokumentach mówi historyk i b. współpracownik Lecha Wałęsy dr Andrzej Drzycimski. Podkreśla, że „rewolucji i przemian nie dokonują aniołowie, ale ludzie krwiści, ze swoimi wielkościami i małościami”.
Opozycja jest sceptyczna co do nowych dokumentów mających świadczyć o współpracy Lecha Wałęsy z SB. Szef PO Grzegorz Schetyna mówi o politycznym scenariuszu; lider Nowoczesnej Ryszard Petru apeluje, by poczekać z ocenami do uwiarygodnienia materiałów.
Ujawnienie oryginałów dokumentów dot. współpracy Lecha Wałęsy z SB w latach 70. teoretycznie powinno zakończyć dyskusję na temat TW "Bolek" - uważa historyk dr Grzegorz Majchrzak. Według niego ujawnione materiały nie wnoszą wielu nowych informacji do sprawy.