Dwudniowe uroczystości ku czci świętego Wojciecha odbyły się w Watykanie i Rzymie. W sobotę przy grobie Jana Pawła II w bazylice Świętego Piotra mszy w intencji Czech, Polski, Słowacji i Węgier przewodniczył emerytowany czeski prymas kardynał Miloslav Vlk.
Wicemarszałek Senatu, b. działacz opozycji Bogdan Borusewicz pytany przez PAP o sprawę dokumentów z domu gen. Czesława Kiszczaka, w których znaleziono odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy, podpisane: Lech Wałęsa "Bolek":
Znalezienie dokumentów dotyczących Lecha Wałęsy jest szczególnie ważne dla tych, którzy przez 35 lat podlegali propagandzie, mającej podważyć oczywiste fakty - ocenił Andrzej Gwiazda. "W tej chwili margines działania tej propagandy ubeckiej został sprowadzony do zera" - dodał.
Ujawnione w czwartek przez IPN materiały dotyczące współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa zbliżają nas do prawdy historycznej - ocenił senator PiS, prof. Jan Żaryn. Jak dodał, dla historyków IPN treść materiałów nie jest jednak zaskoczeniem.
Popiersie generała Armii Czerwonej Iwana Czerniachowskiego zostało odsłonięte w czwartek w Moskwie, na skwerze przy ulicy jego imienia. 18 lutego przypada 71. rocznica śmierci Czerniachowskiego, który poległ w 1945 r. podczas operacji wschodniopruskiej.
Zobowiązanie do współpracy z SB podpisane Lech Wałęsa "Bolek", teczka personalna i teczka pracy tajnego współpracownika z lat 1970-76 są w dokumentach z domu Kiszczaków - podał IPN. Wałęsa zapewnia: "nie może być żadnych materiałów mojego pochodzenia" i zapowiada, że udowodni to w sądzie.
Rabacja zdezintegrowała społeczeństwo w Galicji, była skierowana przeciw wspólnocie narodowej - mówi PAP prof. dr hab. Alicja Kulecka (IH UW). W nocy z 18 na 19 lutego 170 lat temu rozpoczęła się rabacja galicyjska, krwawe rozruchy chłopskie, które przyniosły śmierć 1000-1100 ziemian, złupienie 500 dworów i udaremnienie ogólnonarodowego powstania narodowego.
Solidarność na czele z Lechem Wałęsą stworzyła polską wolność; nie ma żadnych podstaw do rewidowania historii - tak do ujawnionych w czwartek dokumentów odniósł się senator PO Jan Rulewski. Rzecznik PO Jan Grabiec apelował, by w sprawie Wałęsy "nie ferować przedwczesnych ocen".
To w fakcie, że Lech Wałęsa zaprzeczał agenturalnej przeszłości, a nie w samej współpracy z SB leży największe nieszczęście - przekonuje szef partii KORWiN i twórca pierwszej po 1989 r. uchwały lustracyjnej Janusz Korwin-Mikke.