W sobotę w siedzibie Archiwum Akt Nowych w Warszawie odbyła się uroczystość upamiętnienia działaczy NSZZ „Solidarność” oraz więźniów politycznych okresu stanu wojennego. Byli więźniowie zakładu karnego w Hrubieszowie przekazali swoje materiały archiwalne z lat 1981–1983 do zasobu AAN.
Urodzony 100 lat temu Richard Pipes, znakomity badacz historii Rosji, pozostawił dzieła, które nie tracą na aktualności. Rosja weszła na drogę podporządkowywania sobie niepodległych już krajów – to wszystko się obecnie się wzmacnia. Wielu dziś stwierdza że się myliło, ale Pipes gdyby żył nie byłby zaskoczony. i mógłby powiedzieć „miałem rację” – mówi historyk dr hab. Mirosław Filipowicz, profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Sejm uczcił we wtorek minutą ciszy ofiary rzezi wołyńskiej; po godz. 18. posłowie mają zająć się projektem uchwały upamiętniającej ofiary rzezi wołyńskiej w jej 80. rocznicę - poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Przedstawiciele władz, Instytutu Pamięci Narodowej i mieszkańcy upamiętnili we wtorek w Katowicach ofiary zbrodni wołyńskiej sprzed 80 lat. W południe złożono kwiaty pod tablicą pamiątkową na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza.
W trakcie ludobójstwa wołyńskiego z dwóch i pół tysiąca polskich wsi na kresach Rzeczypospolitej zostało zniszczonych półtora tysiąca. Ekshumacje Polaków mogą potrwać kilka dekad. Decyzja władz ukraińskich o ich rozpoczęciu jest stricte polityczna - powiedział na antenie PR24 prezes IPN dr Karol Nawrocki.
Nie możemy zapominać, że sprawy nie są zakończone, a wielu mieszkańców Bielska-Białej, kresowian, wciąż nie wie, gdzie ma zapalić świeczkę bliskim – mówił podczas bielskich obchodów 80. rocznicy rzezi wołyńskiej prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski.
80 lat temu, 11 i 12 lipca 1943 r., UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. Była to kulminacja trwającej już od początku 1943 r. fali zbrodni na Polakach, w której wyniku na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. osób.
Apel pamięci, salwa honorowa, przemówienia oraz msza święta za pomordowanych Polaków i Ukraińców, którzy im pomagali przetrwać - w ten sposób we Wrocławiu upamiętniono ofiary ludobójstwa dokonanego na Kresach przez ukraińskich nacjonalistów.
Pierwsze, czego bym oczekiwał od Ukrainy, to nie przeprosin, a tego by przestali fałszować historię i pozwolili ekshumować szczątki bestialsko zamordowanych Polaków - powiedział we wtorek w Studiu PAP minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Słowa „nie o zemstę, lecz o pamięć i prawdę wołają ofiary” stały się w ostatnich latach mottem wszystkich, którzy dążą do upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Mimo ogromnych wysiłków dialog historyczny z Ukrainą przynosi ograniczone rezultaty, szczególnie w sprawie ekshumacji pomordowanych.