Marzec 1968 r. stał się pretekstem nie tylko do czystek antysemickich, ale również do uderzenia we wszystkich, którzy byli wierni tradycji niezależności akademickiej, dążenia do prawdy ponad podziałami ideologicznym – ocenił w rozmowie z PAP wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
Jeżeli się patrzy na skutki Marca ’68 dla różnych dziedzin polskiej sztuki, to kino stało się największym obiektem nagonki ze strony ówczesnych władz państwowych, w tym Władysława Gomułki i Mieczysława Moczara – mówi dr Łukasz Jasina z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Marzec był jednym z kilku publicznych, bulwersujących wydarzeń, które określały, czym jest system i pozwalały wielu ludziom, chociaż oczywiście nie wszystkim, lepiej zrozumieć, na czym ten system polega, gdzie są jego silne i słabe punkty – powiedział PAP prof. Andrzej Paczkowski z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
Mieliśmy poczucie, że nasi starsi koledzy wystąpili w obronie ideałów, które były aktualne i którymi staraliśmy się kierować – powiedział w rozmowie z PAP minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, który w latach 80 był członkiem Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Pokolenie Marca '68 przeszło przez konfrontację z władzą, niejednokrotnie przez więzienie czy areszt. W związku z tym zawsze było już przeciwko tej władzy - mówi PAP prof. Andrzej Friszke z Instytutu Studiów Politycznych PAN.
Działania władz PRL wobec środowisk intelektualnych i studenckich mogły mieć na celu sprowokowanie protestów – stwierdził prof. Jerzy Eisler, autor książki „Polski rok 1968” odnosząc się do hipotez, według których wydarzenia Marca mogły wynikać z prowokacji władz lub bezpieki.
W transmisji radiowej i telewizyjnej z wiecu aktywu partyjnego w Sali Kongresowej można było zobaczyć, że część działaczy partyjnych uważa Edwarda Gierka za następcę Gomułki – powiedział PAP prof. Jerzy Eisler, autor książki „Polski rok 1968”.
W rosyjskim archiwum wojskowym oraz w archiwum resortu spraw zagranicznych są najcenniejsze materiały, które będą zmieniać obraz historii, nie samej Rosji, ale całej Europy, w szczególności Europy Wschodniej- powiedział PAP historyk prof. Andrzej Nowak. Jak dodał, będą one odkrywane, kiedy tylko przyjdzie kolejna odwilż w Rosji.
W posiadaniu Rosjan są archiwa o charakterze kluczowym dla naszej historii - mówi PAP historyk prof. Andrzej Nowak. Jak dodaje, tylko Francji udało się odzyskać swoje archiwa, a Polacy "przegapili" swoją szansę w połowie lat 90.
W PRL-u kreowano wizerunek kobiety jako przykładnej matki, zaradnej gospodyni domowej czy zadowolonej pracownicy. W tą oficjalną propagandę ówczesnego systemu wpisywały się także plakaty z okazji Dnia Kobiet, które można będzie od czwartku oglądać w Bibliotece Uniwersyteckiej w Łodzi.