Wystawę niepokazywanych dotychczas zdjęć Białegostoku z okresu powstania w getcie sprzed 75 lat można oglądać w centrum miasta. Towarzyszy jej instalacja artystyczna przypominająca ofiary getta.
16 sierpnia minęła 75. rocznica wybuchu powstania w białostockim getcie. Według historyków było on drugim co do wielkości po powstaniu w getcie warszawskim zrywem społeczności żydowskiej w walce z hitlerowcami.
Wystawę pod tytułem: "My, białostoczanie, pamiętamy! I będziemy zawsze pamiętać..." przygotowało Stowarzyszenie Zapomniany Białystok i Społeczne Muzeum Żydów Białegostoku i Regionu dzięki wsparciu urzędu marszałkowskiego w Białymstoku.
Zdjęcia wykonał w sierpniu 1943 r. anonimowy niemiecki żołnierz. Widać na nich panoramę miasta sfotografowaną z wieży straży pożarnej przy ulicy Warszawskiej i unoszący się dym oraz widoczny ogień nad ulicami, gdzie znajdowało się getto. Widoczny jest - jak podano w opisie zdjęć - obszar walk w getcie. "Skalę zniszczeń obrazuje fakt, że do dziś zachowały się tylko dwa obiekty: okazała modernistyczna kamienica z 1930 r. przy ul. Ogrodowej 4 oraz dawny Szpital TOZ (tarasowy) przy ul. Fabrycznej 27 (mocno przebudowany)" - czytamy w opisie wystawy.
Inne zdjęcie z sierpnia 1943 r. przedstawia kolumnę niemieckich żołnierzy, która zmierza ulicą Warszawską w stronę walczącego getta.
"Prezentowane kolorowe zdjęcia, nigdy wcześniej niepublikowane wykonał anonimowy niemiecki żołnierz w sierpniu 1943. Są ostatnim świadectwem bytności naszych Braci i Sióstr; białostockich Żydów. Będziemy o nich zawsze pamiętać" - czytamy w opisie zdjęć pokazywanych na wystawie. Opisy do wystawy są po polsku i angielsku.
Na odwrocie wystawowych plansz ze zdjęciami jest Tablica Pamięci, na której mieszkańcy miasta, goście z zagranicy, turyści zamieszczają swoje wpisy.
Pomysłodawca wystawy, społecznik i kolekcjoner, Tomasz Wiśniewski ze Stowarzyszenia Zapomniany Białystok i projektu "Bagnówka", wyjaśnił PAP, że dotarł do zdjęć za granicą, starania o ich pozyskanie długo trwały i były skomplikowane. Dzięki środkom z urzędu marszałkowskiego nabyto je na jednorazową prezentację. Zdjęcia będą też mogły być pokazywane w szkołach w celach edukacyjnych. Wiśniewski powiedział, że zainteresowane szkoły już się zgłaszają.
Na wystawie jest też zdjęcie ze zbiorów Tomasza Wiśniewskiego pokazujące panoramę Białegostoku sprzed zniszczeń z czasów II wojny światowej oraz zdjęcie innego kolekcjonera - Jana Murawiejskiego, pokazujące jedną z trzech bram do getta w rejonie obecnych ulic Lipowej i Malmeda.
Wystawa na Rynku Kościuszki będzie czynna do 24 sierpnia. Towarzyszy jej instalacja artystyczna autorstwa Stanisława Żywolewskiego. To pięć postaci, ukazujących konkretną rodzinę Pesacha Kapłana (Kaplana), z której większość osób zginęła w getcie.
Główne obchody 75. rocznicy wybuchu powstania w białostockim getcie odbyły się 16 sierpnia. Na sobotę zaplanowano spacer historyczny po terenie dawnego getta, a wieczorem na Rynku Kościuszki koncert "Bohaterom getta" w wykonaniu Orkiestry Klezmerskiej Teatru Sejneńskiego.
W niedzielę wieczorem odbędzie się - również na Rynku Kościuszki - koncert "Odgłosy zanikającego świata" w wykonaniu Krzesimira Dębskiego, Orkiestry Smyczkowej Primuz i zespołu Kamila Radzimowskiego.(PAP)
autor: Izabela Próchnicka
kow/ pat/