W poznańskiej katedrze odprawiono w niedzielę mszę z okazji 1000. rocznicy urodzin Kazimierza Odnowiciela. Książę z dynastii Piastów, władca Polski urodził się 25 lipca 1016 roku, spoczywa w katedrze w Poznaniu.
Jak podkreślił w homilii bp Grzegorz Balcerek, dzięki Kazimierzowi, Polska pozostała silnym, niezależnym państwem. „Znaczenie władztwa Kazimierza było ogromne. Bez niego (…) dołączylibyśmy do krajów, niegdyś wojowniczych, znanych w Europie, a dzisiaj wegetujących na jej marginesie” - powiedział.
Bp Balcerek przypomniał, że po chrzcie Mieszka w 966 roku, chrześcijaństwo w Polsce „rychło stało się obiektem ataków rodzimych i obcych władców”. Jak podkreślił, Kazimierz objął władzę w kraju znajdującym się w poważnym wewnętrznym kryzysie. Szczególnie tragiczne wydarzenia miały miejsce w 1038 roku, podczas których książę czeski Brzetysław zdobył i zrabował Poznań, Giecz i Gniezno.
„Kraj był w totalnej ruinie zarówno pod względem państwowym, jak i kościelnym. Toczyły się różnorakie wojny, burzenie miast, świątyń, prześladowania zwykłych ludzi. Kraj pogrążył się w najazdach i krwawych aktach zemsty. Wszystko to działo się tak, jak gdyby na tych ziemiach nigdy nie było chrześcijaństwa” – powiedział bp Balcerek.
Przypomniał, że wygnany z kraju Kazimierz zdołał powrócić i odbudować jego jedność, a także powstrzymać postępujący na jego terenie powrót do wierzeń przedchrześcijańskich.
„Kazimierza, wnuka Bolesława Chrobrego, nazwano w historii Odnowicielem, bo to on, przez różne działania zbrojne, dyplomatyczne, przywrócił Polsce tereny, które zostały nam zabrane. Podtrzymywał przy tym dzieła chrystianizacji, zapoczątkowane przez Mieszka I i Bolesława Chrobrego” – dodał.
Kazimierz I był synem Mieszka II i Rychezy. Był władcą Polski w latach 1034 – 1058 (z przerwami). Po śmierci w 1058 roku w Poznaniu został pochowany w podziemiach katedry. (PAP)
rpo/ brw/