Już w listopadzie 1980 r. gen. Wojciech Jaruzelski na posiedzeniu Komitetu Obrony Kraju referował plan wprowadzenia stanu wojennego - wynika z pakietu dokumentów KOK odtajnionego w Wojskowym Biurze Historycznym. WBH podało tę informację na swoim Twitterze.
W dokumencie zapisano, że ówczesny zastępca przewodniczącego KOK ds. Sił Zbrojnych i planowania strategiczno-obronnego gen. armii Wojciech Jaruzelski, zaproponował 12 listopada 1980 r. na posiedzeniu KOK, by "przewidzieć powołanie" Rady Obrony PRL na okres "zagrożenia bezpieczeństwa państwa i na czas wojny, z założeniem możliwości jej działania w okresie pokoju stosownie do potrzeb, przy zachowaniu dotychczasowej działalności Komitetu Obrony Kraju".
"W przedmiocie kierownictwa wojewódzkich komitetów obrony zaproponował powierzenie funkcji przewodniczących tych komitetów - wojewodom /równorzędnym/, a funkcji zastępców przewodniczących komitetów - sekretarzom komitetów wojewódzkich PZPR" - czytamy w dokumencie zamieszczonym w piątek na Twitterze WBH.
W dalszej części pisma referowano, że gen. Jaruzelski mówił, iż został przygotowany zestaw niezbędnych projektów dokumentów prawnych dotyczących stanu wojennego, które "po operatywnym dopracowaniu" zapewniałyby możliwość uruchomienia przedsięwzięć związanych z wprowadzeniem tego stanu.
"Niezbędne jest jednak dopracowanie ostatecznych rozwiązań normatywnych w kwestii skutków wprowadzenia tego stanu, od strony nakładania dodatkowych obowiązków i ograniczenia konstytucyjnych praw obywatelskich. W powyższych sprawach Szef Sztabu Generalnego WP, Sekretarz KOK, Minister Spraw Wewnętrznych oraz inne właściwe organy państwowe powinny opracować projekty dokumentów, w tym akty prawne, które zostałyby rozpatrzone na kolejnych posiedzeniach Komitetu Obrony Kraju" - głosi dokument.
W wyniku wprowadzonego 13 grudnia 1981 r. przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego zginęło co najmniej kilkadziesiąt osób, a tysiące internowano, w tym niemal wszystkich członków Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". Na ulicach miast pojawiły się patrole milicji i wojska, czołgi, transportery opancerzone i wozy bojowe.
Wprowadzono oficjalną cenzurę korespondencji i łączności telefonicznej; zmilitaryzowano także najważniejsze instytucje i zakłady pracy. Zawieszone zostało wydawanie prasy, z wyjątkiem dwóch gazet ogólnokrajowych ("Trybuny Ludu" i "Żołnierza Wolności") oraz 16 terenowych dzienników partyjnych.
Władze PRL spacyfikowały 40 spośród 199 strajkujących w grudniu 1981 r. zakładów. Najtragiczniejszy przebieg miała akcja w kopalni "Wujek", gdzie interweniujący funkcjonariusze ZOMO użyli broni, w wyniku czego zginęło dziewięciu górników.
O odtajnieniu dokumentu jako pierwszy napisał w piątek portal niezależna.pl. (PAP)
akn/ agz/