Kiedy 8 września 1968 r. 59-letni Ryszard Siwiec dokonał samospalenia w proteście przeciwko inwazji wojsk Układu Warszawskiego (w tym ludowego Wojska Polskiego) na Czechosłowację, nie wiedział, że wpisał się w ten sposób w długą listę Polaków, którzy zdecydowali się zaprotestować przeciwko „bratniej pomocy” czy też wesprzeć w trudnej chwili Czechów i Słowaków.
                          80 lat temu, 20 sierpnia 1943 r., w ataku na posterunek graniczny w Sieczychach poległ Tadeusz Zawadzki „Zośka”. „Celem akcji było zademonstrowanie sprzeciwu wobec rozdzielenia przez Niemców sztuczną granicą polskich ziem i osłabienie kontroli nad granicą, którą często przekraczali także kurierzy Podziemia” – mówi PAP historyk z Uniwersytetu Warszawskiego dr hab. Tadeusz Paweł Rutkowski.
                          140 lat temu, 19 sierpnia 1883 r., urodził się architekt i konserwator zabytków Adolf Szyszko-Bohusz. „Uchodził za autorytet, zwłaszcza w kręgu form klasycznych i konserwacji zabytków, liczono się z jego opinią i powierzano mu prestiżowe projekty” – mówi PAP dr hab. Michał Pszczółkowski z gdańskiej ASP. „Był autorem budynków ikon, które formowały metropolitalny charakter Krakowa” – dodaje dr inż. Michał Wiśniewski z UEK.
                          Chciałem, by Warszawa była wielka – mówił prezydent stolicy Stefan Starzyński w ostatnim przemówieniu radiowym do mieszkańców we wrześniu 1939 r. Wcześniej jako włodarz miasta zmienił jego oblicze, unowocześniając, aktywizując zaniedbane peryferia, budząc w warszawiakach umiłowanie stolicy. 19 sierpnia mija 130. rocznica jego urodzin.
                          W nocy 17 na 18 sierpnia 1943 r. RAF dokonały nalotu na niemiecki ośrodek rakietowy w Peenemünde. „To najbardziej utajnione miejsce w III Rzeszy rozpracowała AK. W odkryciu tajemnicy rakiet V miał udział konstruktor, lotnik i konspirator inż. Antoni Kocjan” – powiedział PAP historyk z IPN Wiesław Kaczmarczyk.
                          80 lat temu, 12 sierpnia 1943 r., Armia Krajowa przeprowadziła akcję „Góral”. Podczas ataku na konwój okupacyjnego Banku Emisyjnego zdobyto ok. 105 mln zł. „Największa w okupowanej Europie akcja ekspropriacyjna była perfekcyjnie zaplanowaną i przeprowadzoną operacją bojową AK” – mówi PAP historyk z IPN Andrzej Kryński.
                          Między 5 a 7 sierpnia 1944 r. na ulicach, w podwórzach, domach, fabrykach i szpitalach Woli doszło do bezprzykładnej w dziejach II wojny światowej, zorganizowanej masakry ludności cywilnej. Akcja wyniszczania miasta była odpowiedzią na wybuch Powstania Warszawskiego, ale jej przyczyny tkwią w ideologii niemieckiego nazizmu.
                          Powstańcza ofensywa trwała na Ochocie kilka godzin, obrona – jedenaście dni. Przez cały ten czas dokonywało się zaplanowane ludobójstwo cywilów, przeprowadzane przez Niemców, ale w znacznie większym stopniu przez kolaboranckie oddziały Rosyjskiej Wyzwoleńczej Armii Ludowej.
                          W ostatnich latach 1 sierpnia ma rangę równą świętom narodowym. Jednak przez dziesięciolecia symboliczna godzina „W” była umniejszana. Wysiłek Armii Krajowej był nazywany „oszustwem i fałszem”. Kłam tym twierdzeniom zadawały tłumy gromadzące się co roku przy mogiłach powstańców.
                          30 lat temu, 30 lipca 1993 r., zmarł hrabia Edward Bernard Raczyński, ambasador II RP w Londynie, prezydent na uchodźstwie, najdłużej żyjąca głowa państwa polskiego. „Ta prezydentura, ten ostatni płomyk naszej suwerenności, powinien płonąć” – mówił w latach osiemdziesiątych.
                          40 lat temu, 22 lipca 1983 r., zniesiono w Polsce obowiązujący od 20 miesięcy stan wojenny. Jego formalne zakończenie nie oznaczało pełnego powrotu do względnych swobód sprzed jego wprowadzenia. Niektórzy historycy nawet nazywają kolejne lata istnienia PRL „stanem powojennym”.