Powstańcy w stolicy walczyli o jedność narodu, okażmy im szacunek - mówił w czwartek prezydent Bronisław Komorowski podczas apelu poległych. Zaznaczył, że choć spór o sens powstania jest usprawiedliwiony, to nie powinien uwłaczać pamięci o "sprawach świętych".
Uroczystą mszą i apelem poległych uczczono w czwartek wieczorem, w przededniu 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego pamięć powstańców i ofiar cywilnych. Oby już nigdy nie było zabitych, rannych, okaleczonych i osieroconych - apelował bp polowy WP Józef Guzdek.
Z udziałem prezydenta Bronisława Komorowskiego odbędą się w piątek główne uroczystości 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Ich kulminacją będzie oddanie hołdu powstańcom przed pomnikiem Gloria Victis na wojskowych Powązkach. Kombatanci apelują o godne uczczenie powstańców.
Powstanie przyniosło Warszawie zagładę, ale bierność AK również nie przyniosłaby niczego dobrego. To zbieg nieprzewidywalnych pod koniec lipca 1944 roku okoliczności doprowadził do tragicznego końca warszawskiego zrywu - uważa historyczka Alexandra Richie.
Powstanie warszawskie było jednym z najdramatyczniejszych wydarzeń w historii Polski, nic więc dziwnego, że jego ocena, zwłaszcza polityczna i moralna, ciągle jest przedmiotem rozważań - powiedział w czwartek prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski.
Mistrzostwa Świata w Brazylii to już przeszłość. W Polsce zaczęły się rozgrywki ligowe, a za moment będziemy czcić 70. rocznicę Powstania Warszawskiego. Czy te dwa wydarzenia można jakoś połączyć? - opowiada dr Robert Gawkowski, znany historyk sportu.
Opowieść o Warszawie i jej mieszkańcach w czasie II wojny światowej, w tym o tragedii powstania warszawskiego, to główny temat widowiska słowno-muzyczno-wizualnego "Śpiew murów" prezentowanego w czwartek wieczorem na placu Krasińskich w Warszawie.
Powstańcy warszawscy, kombatanci i mieszkańcy stolicy wzięli w czwartek udział w uroczystości upamiętniającej Batalion AK "Kiliński", jeden z najsłynniejszych oddziałów powstania warszawskiego. Podczas spotkania złożono kwiaty pod Pomnikiem Powstańców Warszawy.
W przeddzień 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego władze gminy Sylt, na północy Niemiec, złożyły hołd Polakom zamordowanym na rozkaz generała SS Heinza Reinefartha, który po wojnie był burmistrzem leżącego na terenie gminy miasteczka Westerland.
Dla młodych ludzi, którzy całą okupację przygotowywali się do walki z Niemcami, powstanie było spełnieniem. Królik zmienił się z ofiary w myśliwego - wspomina w rozmowie z PAP Stanisław Likiernik, jeden z ostatnich żyjących żołnierzy Kedywu.