W 77. rocznicę zesłania Polaków na Syberię przez ZSRS, 10 lutego, na dziedzińcu Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu otwarto ekspozycję upamiętniającą ofiary terroru komunistycznego. Wystawa „Golgota Wschodu” Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” będzie dostępna do końca lutego.
Świadectwa polskich ofiar okupacji sowieckiej, pochodzące ze zbiorów Instytutu Hoovera, zostaną opublikowane przez Ośrodek Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego. Materiał historyczny obejmuje ok. 30 tys. świadectw z lat 1939-1941.
Generał Leopold Okulicki zmarł tragicznie w moskiewskim więzieniu, doprowadzony do śmierci przez Sowietów – mówi PAP prof. Andrzej K. Kunert. Okulicki, ostatni dowódca AK, zmarł 70 lat temu, 24 grudnia 1946 r.
Muzeum Śląskie zaprasza 2 listopada na przedpremierowy pokaz filmu Muzeum Historii Polski "Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać - Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958". Po raz pierwszy tak szeroko przedstawiony został temat nieco zapomniany - aresztowań, internowań, wywózek do łagrów i zsyłek na daleki wschód Polaków i obywateli polskich zamieszkałych na dawnych i powojennych terenach Rzeczypospolitej, w latach 1944-1958.
"Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać... Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958" to najnowszy film dokumentalny Adama Turuli o losach osób, które przeżyły przymusową deportację na Wschód. Premierowy pokaz odbędzie się w środę w Muzeum Śląskim w Katowicach.
Muzeum Śląskie zaprasza 2 listopada na przedpremierowy pokaz filmu Muzeum Historii Polski "Jak Pan Bóg pozwoli zmartwychwstać - Losy zesłańców do ZSRS w latach 1944-1958". Po raz pierwszy tak szeroko przedstawiony został temat nieco zapomniany - aresztowań, internowań, wywózek do łagrów i zsyłek na daleki wschód Polaków i obywateli polskich zamieszkałych na dawnych i powojennych terenach Rzeczypospolitej, w latach 1944-1958.
Wywiezionym na Syberię pomagała przetrwać wiara w Boga. Dawała nadzieję na ocalenie - podkreślają uczestnicy rozpoczętej w czwartek w Białymstoku konferencji naukowej "Sybir: Wiara, Nadzieja, Przetrwanie".
Leon Łoś, żołnierz Armii Krajowej o pseudonimie „Leon Agrest”, miał 19 lat, gdy w 1944 roku sowiecki wywiad wojskowy SMIERSZ aresztował go na Białostocczyźnie, podobnie jak innym jemu podobnym, nie stawiając żadnych konkretnych zarzutów. Śledczy wychodzili z założenia, że skoro przez niemal pięć lat młodzi ludzie konsekwentnie walczyli z Niemcami, teraz, pod „kolejną okupacją” również nie będą pokorni. W takim kontekście – jak sam pisze - specyficznej „przyjaźni polsko-radzieckiej” Leon Łoś na dwanaście lat trafił do Archipelagu GUŁAG.
Naród, który nie potrafi wyciągać wniosków z historii, a poprzestaje tylko na wspomnieniach, nie jest narodem mądrym - mówił w sobotę podczas uroczystości na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku z okazji Światowego Dnia Sybiraka, prezydent miasta Paweł Adamowicz.