Za rok będziemy obchodzić stulecie niepodległości Polski. Za dwa lata czeka nas setna rocznica "Cudu nad Wisłą". Nie wyobrażam sobie świętowania tych rocznic, z mauzoleum Juliana Marchlewskiego w Alei Zasłużonych na Powązkach - powiedział prezes IPN Jarosław Szarek.
Prawnicy Anna Bogucka-Skowrońska i Jacek Taylor odebrali w poniedziałek Odznaki Honorowe Rzecznika Praw Obywatelskich za zasługi dla ochrony praw człowieka. Jako adwokaci, w czasach PRL-u byli obrońcami w procesach politycznych - m.in. Lecha Wałęsy i Anny Walentynowicz.
Pogrzeb zmarłego przed kilku dniami działacza opozycji w czasach PRL Emila Morgiewicza odbędzie się w sobotę - poinformował PAP b. minister sprawiedliwości i prokurator generalny Andrzej Czuma. Pogrzeb odbędzie się z asystą wojska.
W programach opozycji postulat wycofania wojsk sowieckich pojawił się już przed sierpniem 1980 r. Środowiskiem najmocniej stawiającym to żądanie była KPN - mówi prof. Antoni Dudek z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 25 lat temu, 28 października 1992 r., ostatnia rosyjska jednostka bojowa opuściła Polskę.
Archiwum IPN w publicznym inwentarzu udostępniło kolejne 55 tys. opisów jednostek archiwalnych z zasobów IPN. Wśród opublikowanych akt największą część stanowią akta pochodzące z tzw. zbioru zastrzeżonego, m.in. wytworzone w wywiadzie SB.
Dzieje lokali gastronomicznych: barów, eleganckich kawiarni i restauracji, które działały w Nowej Hucie, przybliża wystawa "Bufet pod Kombinatem" otwarta w środę w nowohuckim oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa.
27 października 2017 r., o godz. 12.00, w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach, przy ul. Jagiellońskiej 25 (sala Marmurowa, wejście od ul. Lompy), odbędzie się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej z lat 1956–1989. W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy odznaczenia wręczy Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek.
Poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS) poinformował PAP, że poprosił Biuro Analiz Sejmowych o wykonanie ekspertyzy prawno-historycznej, której przedmiotem ma być legalność władz PRL w okresie, gdy powstało oświadczenie o zrzeczeniu się reparacji, na które powołuje się strona niemiecka.
Nigdy nie byłem uśpionym agentem; mój incydent z podpisaniem oświadczenia o współpracy z SB skończył się na samym podpisaniu i nie miał żadnego dalszego ciągu - podkreślił ambasador RP w Niemczech Andrzej Przyłębski. "Gazeta Wyborcza" zeszła poniżej jakiegokolwiek poziomu - dodał.