W Paryżu czy Rzymie, w ścisłym centrum do dziś istnieją całe kwartały XIX-wiecznych kamienic. W centrum Warszawy ich już nie ma. Wraz z budową PKiN powstał wielki, lecz pusty Plac Defilad - mówi PAP Magdalena Stopa, autorka książki „Przed wojną i pałacem”. 60 lat temu oddano do użytku Pałac Kultury i Nauki.
Historię warszawskiego Pałacu Kultury i Nauki, który 22 lipca świętować będzie 60 rocznicę powstania, przypomina Beata Chomątowska w książce "Pałac. Biografia intymna". „Jako dowód i wyraz przyjaźni" - taki tytuł nosi natomiast antologia reportaży o najwyższej budowli w stolicy.
„Joannici i ich związek z ziemiami polskimi” to rodzaj przewodnika po spuściźnie zakonu, pierwszy tego rodzaju wydany w Polsce, po polonicach w zbiorach zakonu oraz muzeach i archiwach maltańskich. Często to dzieła nieznane lub niekojarzone z joannitami - mówi PAP historyk, dr Przemysław Deles, współredaktor wydanej niedawno monografii.
Wspomnienia, dokumenty, zdjęcia, artykuły dotyczące fali strajków w ponad 150 zakładach Lubelszczyzny w 1980 r., nazwanej potem „Lubelskiem Lipcem”, zgromadzono w specjalnym wydawnictwie z okazji 35. rocznicy tamtych wydarzeń.
O jednym z najbardziej kontrowersyjnych budynków powojennej Warszawy - Pałacu Kultury i Nauki i jego losach w wolnej Polsce opowiada książka "Kompleks Pałacu. Życie społeczne stalinowskiego wieżowca w kapitalistycznej Warszawie" Michała Murawskiego.
Twórczości artystycznej, powstającej w obozach zagłady i pracy, a także w gettach i kryjówkach ofiar nazistów, poświęcona jest książka „Śmierć nie ma ostatniego słowa”, która właśnie się ukazała. Autorem publikacji jest niemiecki historyk sztuki Juergen Kaumkoetter.
Czasami przemawia przeze mnie lokalny patriotyzm, choć zawsze czuję się polską patriotką. Są takie karty w życiu mojego miasta, które dają poczucie dumy i przynależności. Jestem łodzianką i nie chcę tu wcale wspominać o „ziemi obiecanej”.
„Wszyscy czuliśmy, że po prostu sprzeciwiliśmy się sile, która zniewoliła nasz kraj i zabrała mu wolność. To oni, nie my, byli uciekinierami, bowiem uciekli od dobra na rzecz gwałtu” - napisał kapitan słynnego „Batorego” Jan Ćwikliński, który w 1953 roku poprosił o azyl w Anglii. Kapitan transatlantyku jest jednym z bohaterów książki „Ucieczki z PRL” Jarosława Molendy.
Istnieje już 60 lat, a ciągle budzi emocje. Jedni go uwielbiają, przez innych jest znienawidzony. Pałac Kultury i Nauki nikogo nie pozostawia obojętnym. W walce o jego przyszłość, tych którzy chcieli go zburzyć pokonali , ci którzy uznali go za zabytek.