75 lat temu - 17 września 1938 roku - zginął Bruno Jasieński - pisarz, współtwórca polskiego futuryzmu, autor m.in. tomu wierszy "But w butonierce", poematu "Słowo o Jakubie Szeli", powieści "Palę Paryż". Został rozstrzelany i pochowany w bezimiennej mogile w Butowie pod Moskwą.
Fredrowska „Zemsta” w realiach niemieckiego oflagu dla jeńców wojennych – to najnowsza propozycja Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze. Premiera sztuki w adaptacji i reżyserii znanego z niebanalnych pomysłów Pawła Kamzy odbędzie się w najbliższą sobotę.
Książkę „Jacek Malczewski znany i nieznany”, w której znalazły się reprodukcje obrazów, rysunków oraz listy, a także niepublikowana do tej pory poezja znanego polskiego malarza symbolisty, wydano z okazji 90-lecia Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Jak podkreślają autorki publikacji: Ilona Pulnar-Ferdjani i Paulina Szymalak, w książce po raz pierwszy skatalogowano wszystkie zbiory malarstwa i rysunki Jacka Malczewskiego znajdujące się w radomskim muzeum.
Żelazka do wypieku opłatków, naczynia liturgiczne, haftowane ornaty pochodzące z klasztorów sióstr katarzynek pokazane zostaną od piątku na wystawie w Muzeum Warmii i Mazur. Wystawę zorganizowano w 400. rocznicę śmierci założycielki zakonu Reginy Protmann.
Około 400 artystów z siedmiu krajów świata wystąpi na 52. Muzycznym Festiwalu w Łańcucie, który rozpocznie się w piątek w sali balowej łańcuckiej rezydencji Lubomirskich i Potockich. Potrwa do 25 maja. W pierwszym koncercie tegorocznej imprezy wystąpi duet fortepianowy Lutosławski piano duo, który swój recital rozpocznie od "Wariacji na temat Paganiniego" Witolda Lutosławskiego (którego setna rocznica urodzin przypada w tym roku).
Za 58,3 mln dolarów sprzedano w środę wieczorem (czasu miejscowego) w Nowym Jorku obraz Jacksona Pollocka "Number 19". To rekordowa suma za dzieło tego amerykańskiego malarza na rynku aukcyjnym. Obraz "Number 19", który powstał w 1948 roku, osiągnął na aukcji w domu aukcyjnym Christie's cenę dwukrotnie wyższą niż spodziewali się eksperci przed aukcją. Jego nabywca zachował anonimowość.
W czwartek, 16 maja, mija 30 lat od premiery filmu "Wielki Szu" w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. "Kino sensacyjne wysokiej próby, zahaczone o wycinek polskiej rzeczywistości" – ocenia Andrzej Bukowiecki, krytyk filmowy. Na początku lat 80. reżyser Sylwester Chęciński miał na koncie takie tytuły jak komediową trylogię: "Sami swoi", "Nie ma mocnych", "Kochaj albo rzuć" czy serial "Droga". Dla scenarzysty Jana Purzyckiego opowieść o "Wielkim Szu" miała być fabularnym debiutem na dużym ekranie.
Wojciech Smarzowski kończy w Krakowie zdjęcia do filmu "Pod Mocnym Aniołem" na podstawie powieści Jerzego Pilcha. „Wierzę, że ten film poruszy i zaboli" - mówił we wtorek dziennikarzom reżyser. Premiera jest planowana na początek 2014 r. Główną rolę - pisarza, który zmaga się z uzależnieniem od alkoholu - gra Robert Więckiewicz. Na ekranie będzie można zobaczyć m.in.: Andrzeja Grabowskiego, Adama Woronowicza, Julię Kijowską, Jacka Braciaka, Mariana Dziędziela, Kingę Preis, Izę Kunę, Iwonę Bielską, Arkadiusza Jakubika, Eryka Lubosa i Henryka Gołębiewskiego.