W niedzielę w Nowym Jorku pokazany zostanie spektakl „Pamiętnik Żyda Legionisty” oparty na wspomnieniach Władysława Steinhausa podchorążego 6. pułku Legionów Polskich. Opowiada on o losach Żydów walczących o niepodległość Polski.
Przedstawienie, pokazywane w USA pod patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy, powstało z inicjatywy Fundacji Trzeci Wymiar Kultury we współpracy z VIII Liceum Ogólnokształcącym im. Adama Asnyka w Łodzi.
W spektaklu wykorzystano pamiętnik legionisty, Władysława Steinhausa (1896-1915). Był on synem Ignacego Steinhausa, posła do parlamentu Cesarstwa Austrii (Reichsratu Przedlitawii), członka Naczelnego Komitetu Narodowego, a także bratem stryjecznym Hugona Steinhausa, profesora Uniwersytetu Jana Kazimierza, współtwórcy lwowskiej szkoły matematycznej.
Młody podchorąży zgłosił akces do Legionów Polskich, ale z racji słabego zdrowia oddelegowano go do zajęć pozafrontowych. Zażądał jednak przyjęcia do służby liniowej. Walczył z bronią w ręku w 6. pułku piechoty Legionów Polskich. Ciężko ranny w bitwie pod Kuklami - zmarł w 1915 roku.
Steinhaus został pośmiertnie awansowany do stopnia kapitana i odznaczony orderem Virtuti Militari. Jego "Pamiętnik Legionisty" ukazał się nakładem Naczelnego Komitetu Narodowego w roku 1916.
Wydarzenie ma w zamierzeniu organizatorów uświetnić 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Ma przyczynić się do pogłębienia świadomości społecznej i wiedzy o wydarzeniach historycznych związanych z udziałem żydowskich żołnierzy i oficerów w Legionach Polskich.
"Zainspirowało nas stulecie niepodległości i obecność Żydów w legionach Marszałka Piłsudskiego. Chcieliśmy przedstawić historię zupełnie nieznaną w USA. Blisko 650 żydowskich wojskowych walczyło w Legionach Polskich. Pragnęliśmy w ten sposób pokazać otwartość Rzeczypospolitej tamtych czasów" – powiedział PAP prezes fundacji Jarosław Papis.
Pokaz spektaklu w Stanach Zjednoczonych jest odpowiedzią na atakowanie Polski przedstawianej niekiedy jako kraj antysemicki - dodał. Wyraził też pogląd, że nie negując obecności trudnych i ciemnych kart w historii relacji polsko-żydowskich, "warto pokazywać także jasne i wzruszające strony wspólnej historii".
Inicjatorzy wydarzenia podkreślają, że przedstawienie promuje takie wartości, jak tolerancja i szacunek wobec mniejszości. Spoiwem wieloetnicznej wspólnoty w przededniu niepodległości był wspólny system wartości - przede wszystkim państwo polskie.
"Polscy i żydowscy legioniści darzyli się zazwyczaj wzajemnym szacunkiem i życzliwością. Na ich dobre relacje wpływał wspólny cel – walka o niepodległość i ponoszone trudy życia wojennego […] Żydowscy legioniści sumienne wypełniali swoje obowiązki i odznaczali się odwagą na polu walki. Zaprzeczali w ten sposób stereotypowym opiniom o ich rzekomej bojaźliwości i niechęci do służby wojskowej" – ocenił historyk z IPN Marek Gałęzowski.
Reżyserem i autorem tekstu sztuki jest Andrzej Maria Marczewski.
W niedzielę teatr fundacji wystawi sztukę w Polskim Domu Narodowym na Greenpoincie. Wcześniej, 1 grudnia spektakl pokazano w Copernicus Center w Chicago.
Współorganizatorem amerykańskich pokazów przedstawienia jest prezes Gram-X Promotions Grzegorz Fryc.
Polska premiera spektaklu muzycznego "Pamiętnika Żyda Legionisty" miała miejsce 7 listopada br. w Łodzi.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ mars/