Przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na stołecznych Powązkach w godzinę „W” przedstawiciele władz, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, a także weterani i mieszkańcy miasta oddali hołd powstańcom warszawskim. Oddajemy cześć pokonanym, ale nie – zwyciężonym – mówił biskup polowy WP Józef Guzdek.
W godz. „W” w stolicy rozległ się dźwięk syren w hołdzie uczestnikom Powstania Warszawskiego. Na minutę na ulicach przystanęli przechodnie, zatrzymały się samochody, tramwaje oraz autobusy. Na pl. Zamkowym utworzono żywy znak – kotwicę Polski Walczącej.
W godzinę „W” przed pomnikiem Gloria Victis na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach przedstawiciele władz, w tym prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, weterani i warszawiacy oddali hołd powstańcom warszawskim. Oddajemy cześć zwyciężonym, lecz niepokonanym – mówił biskup polowy WP Józef Guzdek.
O 17.00, w godzinę „W”, o której 75 lat temu wybuchło Powstanie Warszawskie, w stolicy rozległ się dźwięk syren w hołdzie uczestnikom zrywu. Na minutę na ulicach przystanęli przechodnie, zatrzymały się samochody, tramwaje, autobusy.
Dźwiękiem syren o godz. 17, w godz. „W”, o której wybuchło Powstanie Warszawskie, składaniem kwiatów w miejscach pamięci oraz mszami św. w intencji ofiar uczczono w środę w całym kraju 74. rocznicę wybuchu zrywu powstańczego w stolicy.
Twitterowa akcja #JesteśmyJeśliPamiętasz, zorganizowana przez Muzeum Powstania Warszawskiego, ma na celu upamiętnienia konkretnych bohaterów zrywu z 1944 r. Wydarzenie rozpocznie się 1 sierpnia.
Spektakl w reżyserii Natalii Korczakowskiej, koncert Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis, fotograficzna gra miejska, przejazd rowerzystów, spotkanie edukacyjne, wspólne śpiewanie powstańczych piosenek –to jedne z planowanych uroczystości w ramach tegorocznych obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego.
Zmianę nastrojów wśród ludności i żołnierzy - od entuzjazmu do niepewności - odnotowuje kontrwywiad Komendy Głównej AK w ostatnich godzinach przed wybuchem powstania w Warszawie. "Wystąpienie bez broni równoznaczne będzie z naszą zagładą" - ostrzega meldunek sporządzony 1 sierpnia o godz. 9.00.