Przed ambasadą rosyjską odbyła się w niedzielę wieczorem manifestacja klubu "Gazety Polskiej" w związku z 78. rocznicą napaści ZSRR na Polskę. Trzeba przypominać, że Rosja jest prawnym i ideologicznym spadkobiercą Związku Sowieckiego - mówił opozycjonista z czasów PRL Adam Borowski.
Oba sąsiadujące z nami mocarstwa uważały Polskę za twór przejściowy - powiedział PAP historyk prof. Tomasz Gąsowski, komentując wkroczenie wojsk rosyjskich do Polski w 1939 r. "Ten symboliczny opór 17 września nie był w żaden sposób zorganizowany, a rozkaz naczelnego wodza został wydany późno" - mówił.
Sowiecka agresja 17 września nastąpiła w momencie, kiedy szala zwycięstwa w wojnie obronnej Polski z Niemcami przechylała się w stronę Niemiec- powiedział PAP historyk prof. T. Gąsowski. Mimo wszystko, gdyby nie atak ze Wschodu, „z pewnością opór byłby dłuższy”- dodał.
Ten symboliczny opór 17 września został stawiony przez polskich żołnierzy, ale także cywilów - powiedział PAP historyk prof. Tomasz Gąsowski. „Nie był to opór w żaden sposób zorganizowany, a rozkaz naczelnego wodza wydany został bardzo późno” – dodał.
Wkroczenie sowieckie przekreślało wszystko. Określenie +nóż w plecy+ jest najlepszym wyrazem tej sytuacji, jaka była. Byliśmy w stanie dalej prowadzić wojnę z agresorem niemieckim, natomiast uderzenie sowieckie całkowicie anulowało ten opór - powiedział PAP historyk prof. Wiesław Wysocki.
Ponad połowa - 57 proc. - Rosjan słyszało o tajnym protokole do paktu Ribbentrop-Mołotow, zakładającym rozbiór Polski, ale 17 proc. uważa go za "fałszywkę". O tym, że 17 września 1939 r. ZSRR dokonał agresji na Polskę, wie 11 proc. Rosjan.