Minutą ciszy, w Godzinę "W", uczcili pamięć powstańców przedstawiciele władz i warszawiacy, tłumnie zgromadzeni przed pomnikiem Gloria Victis na Wojskowych Powązkach. W uroczystości biorą udział m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Beata Szydło.
O 17, w Godz. "W", o której 72 lata temu wybuchło powstanie warszawskie w stolicy zabrzmiał dźwięk syren, w hołdzie uczestnikom zrywu. Na minutę na ulicach przystanęli przechodnie, zatrzymały się samochody, tramwaje, autobusy.
Pomnik powstańców warszawskich odsłonięto w poniedziałek w Łodzi. O jego postawienie zabiegali mieszkańcy Łodzi, którzy uczestniczyli w powstaniu. Zdaniem wiceprezydenta miasta Ireneusza Jabłońskiego pomnik upamiętnia "nasz narodowy heroizm, ale i wielki dramat".
Powstanie warszawskie przyniosło wspaniałe skutki po latach. Stało się fundamentem naszej polskości - mówił marszałek Sejmu Marek Kuchciński przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego i AK, gdzie złożono wieńce z okazji 72. rocznicy wybuchu powstania.
Wierzyłam i nadal wierzę, że powstanie musiało wybuchnąć - pisze Danuta Szlachetko "Wira", która jako 15-latka wzięła udział w powstaniu warszawskim. Jej wspomnienia pt. "+Wira+ z powstania" właśnie trafiają do księgarń.
Dźwiękiem syren w godz. "W" i uroczystością przy pomniku Gloria Victis z udziałem przedstawicieli władz i kombatantów oraz m.in. uroczystościami przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i AK stolica uczci 72. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego.
Jeżeli nie zostaną podjęte jakieś kroki zapewniające powstańcom bezpieczną starość, to może dojść do tego, że bohaterowie będą umierali w zapomnieniu, mówiąc w przenośni: gdzieś pod płotem - powiedział w sobotę w Muzeum Powstania Warszawskiego Leszek Żukowski, prezes Światowego Związku Żołnierzy AK.
Złożeniem wieńców i salwą honorową uczczono w piątek przy pomniku Żołnierzy "Żywiciela" na stołecznym Żoliborzu zbliżającą się 72. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Powstanie w tej dzielnicy zaczęło się 1 sierpnia 1944 r. jeszcze przed godziną "W".
Nawet bezpieka przyznawała, że dowodzone przez Łupaszkę oddziały prowadzą walkę w sposób niezwykle rycerski, zdyscyplinowany, nie dokonują gwałtów ani grabieży – powiedział PAP dr Tomasz Łabuszewski z Instytutu Pamięci Narodowej. 8 lutego przypada sześćdziesiąta piąta rocznica zamordowania majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”.
Sąd nakazał "Wprost" sprostowanie tekstu o żołnierzach oddziału bojowego kontrwywiadu KG Armii Krajowej, tzw. egzekutorach - poinformowała PAP Fundacja Reduta Dobrego Imienia, która monitoruje sprawę. Według prawniczki tygodnika "wyrok w sposób techniczny nie nadaje się do wykonania".