Nasi pisarze prawie przez całe Dwudziestolecie rozliczali się z wojną polsko-sowiecką. Nie tylko dlatego, że wielu z nich, tak jak Juliusz Kaden-Bandrowski czy Stanisław Rembek wzięło udział w tym starciu z karabinem w ręku.
20.07.2010. Petersburg (PAP/AFP, ITAR-TASS) - Podczas wykopków archeologicznych na terenie Twierdzy Pietropawłowskiej w Petersburgu wykryto szczątki ponad 80 osób rozstrzelanych w czasach tzw. czerwonego terroru w latach 1918-21 - podały we wtorek źródła miejscowego muzeum. "Sześć dołów ze szczątkami ponad 80 ludzi odkryli od czerwca archeolodzy, którzy prowadzą wykopki na terenie twierdzy" - oświadczył we wtorek agencji AFP rzecznik muzeum Dmitrij Maslakow.
Ledwie skończyła się krwawa wojna światowa, gdy na wschodzie Europy doszło do zderzenia dwóch nowopowstałych organizmów państwowych: istniejącej od roku bolszewickiej Rosji z odradzającym się po 123 latach niewoli państwem polskim.
Sukces odniesiony przez stronę polską w bitwie pod Radzyminem jest przypisywany najczęściej Naczelnemu Dowództwu Wojska Polskiego a personalnie Józefowi Piłsudskiemu - autorowi manewru znad Wieprza. Nie wnikając w szczegóły dotyczące udziału poszczególnych oficerów w opracowaniu koncepcji tej operacji należy zwrócić uwagę na pomijanie od wielu lat roli Oddziału II NDWP oraz Komendy Naczelnej III POW.
Dwie ekspozycje - jedną prezentującą wojnę polsko-bolszewicką na plakatach oraz drugą, przypominającą polsko-francuskie związki w okresie 1918-1921 - otwarto we wtorek w Muzeum Wojska Polskiego Warszawie pod wspólnym tytułem "Do broni!".
W latach 1919-1921 sytuację polityczno-militarną byłych zachodnich ziem Cesarstwa Rosyjskiego, zamieszkanych przez Polaków, Litwinów, Łotyszy, Estończyków, Białorusinów i Ukraińców, w dużej mierze ukształtowały wydarzenia z końca I wojny światowej. Bolszewicka Rosja Pod koniec 1917 roku rządzona przez bolszewików Rosja wycofała się z wojny.