Nazywano go jedynym liberałem i Stańczykiem PRL. Z wykształcenia muzyk, sam uważał się głównie za kompozytora. Sławę zdobył jednak przede wszystkim jako publicysta i felietonista. Do historii przeszedł jako autor słów o „skandalicznej dyktaturze ciemniaków”. Ale były one tylko epizodem w najdłuższej walce jego życia – walce z cenzurą.
30 lat temu, 11 kwietnia 1990 r., Sejm RP uchwalił ustawę o likwidacji Głównego Urzędu Kontroli Publikacji i Widowisk. Decyzja ta kończyła 45-letnią epokę, w której całość funkcjonowania mediów i życie intelektualne były kontrolowane przez reżim komunistyczny z pomocą niewielkiej grupy zdyscyplinowanych cenzorów.