Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że przywódca bolszewików Włodzimierz Lenin "podłożył bombę atomową pod gmach, który nazywa się Rosja". Jak dodał, w ostatecznym rozrachunku idee Lenina doprowadziły do rozpadu Związku Radzieckiego.
Na Ukrainie obchodzono w sobotę Dzień Pamięci Ofiar Wielkiego Głodu z lat 1932-33, który uznawany jest za największą tragedię mieszkańców tego kraju. Według historyków sztucznie wywołana w czasach stalinowskich klęska głodu pochłonęła życie około 4 mln osób.
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl ocenił w środę, że nie należy kwestionować sukcesów przywódców, którzy przyczynili się do modernizacji kraju, nawet jeśli cechowali się oni nikczemnością. Mówił o tym otwierając wystawę poświęconą XX-wiecznej historii Rosji.
Na Ukrainie obchodzona była w piątek 25. rocznica wybuchu Rewolucji na Granicie, studenckich protestów z 1990 r., które trwały ponad dwa tygodnie i doprowadziły m.in. do dymisji ówczesnego szefa Rady Ministrów Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej Witalija Masoła.
Fotografie z lat 20-50. XX w. ukazujące pracę i życie codzienne więźniów łagrów uzupełnione współczesnymi zdjęciami obozów i portretami byłych więźniów znalazły się w albumie Tomasza Kiznego "Gułag". Promocja jego polskiego wydania odbędzie się we wtorek w IPN.
Sąd w Moskwie włączył w czwartek prokuraturę w rozpatrzenie skargi stowarzyszenia Memoriał na decyzję Ministerstwa Sprawiedliwości o wpisaniu organizacji do rejestru "zagranicznych agentów". Sprawę przeniesiono na 11 marca - podały rosyjskie media.
Lech Wałęsa zgłosił Międzynarodowe Stowarzyszenie "Memoriał" do Pokojowej Nagrody Nobla za 2015 rok. Były prezydent, laureat Pokojowej Nagrody Nobla za 1983 rok uważa, że przyznanie nagrody byłoby sygnałem, że świat chce widzieć Rosję nie jako kraj konfrontacji, ograniczania praw, lecz dialogu.