To dodaje nam odwagi; granica raz przekroczona będzie łatwiejsza do kolejnego przekraczania w przyszłości - tak przyznaną za "Idę" Pawła Pawlikowskiego statuetkę w kategorii obraz nieanglojęzyczny skomentował w rozmowie z PAP kompozytor Jan A.P. Kaczmarek.
Siłą tego filmu jest to, że on jest obiektywny; reżysera stać było na dystans wobec podejmowanego tematu - powiedział PAP o "Idzie" prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski. Film Pawła Pawlikowskiego otrzymał Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny.
Nominowany w tym roku do Oscara film Pawła Pawlikowskiego "Ida" zbiera wiele pochwał, ale ma też swoich przeciwników. "To film utrwalający antysemickie klisze" - uważa Helena Datner. "Obraz promujący za granicą fatalny obraz Polski" - ocenia Michał Szułdrzyński.
"Ida" to doskonały film, jeśli chodzi o historię i sposób sfilmowania. Pokazuje też, że Polacy potrafią dziś zajmować się żydowską historią Polski - powiedziała PAP reżyserka dokumentalna Aviva Kempner po przyznaniu w niedzielę Oscara filmowi "Ida".
O polskim filmie mówi się na całym świecie, jesteśmy wymieniani w czołówce najzdolniejszych - tak o sukcesie "Idy" Pawła Pawlikowskiego, która otrzymała Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, mówiła w poniedziałek premier Ewa Kopacz.
Wieczór polskiego kina z projekcją filmów nominowanych w tym roku do Oscarów zorganizowano w Instytucie Polskim w Rzymie w sobotę, czyli w przeddzień ceremonii wręczenia statuetek w Los Angeles. Do Instytutu przybyły tłumy kinomanów.
To powód do niezwykłej dumy, w historii polskiej kinematografii nigdy nie było takiego roku - tak o pięciu nominacjach do Oscarów dla Polaków mówi dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz. Zwraca też uwagę na skuteczną promocję polskich filmów.
Fotografie wykonane w ramach dokumentacji do "Idy", to notatniki moich wrażeń, które potem ułożyły się w opowieść filmową – powiedział PAP operator Ryszard Lenczewski, współautor nominowanych do Oscara zdjęć do filmu w reż. Pawła Pawlikowskiego.
Agata Trzebuchowska dostała rolę po tym, jak zwrócono na nią uwagę w kawiarni; Łukasz Żal przejął funkcję autora zdjęć, gdy zachorował Ryszard Lenczewski. O kulisach realizacji "Idy" i planach związanych z oscarową galą opowiadał PAP producent filmu Piotr Dzięcioł.