Unikatowe fotografie z kampanii polskiej składają się na wystawę pt. „Podeptane konwencje” opowiadającej o niemieckich zbrodniach popełnionych na polskich jeńcach. Według szacunków w okresie od września do grudnia 1939 r. Niemcy zamordowali 4–5 tys. żołnierzy wziętych do niewoli – powiedział PAP Tomasz Sudoł z IPN.
Ambasador Niemiec w Polsce Viktor Elbling powiedział PAP, że strona niemiecka rozmawia z polskim rządem na temat odszkodowań dla ofiar II wojny światowej, jednak potrzeba czasu, aby wypracować szczegóły. Podkreślił, że dalsze kroki w tej sprawie nie są związane z żadną konkretną datą.
Mszą św. w Bazylice Mniejszej pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Chojnicach rozpoczęła się ceremonia pogrzebowa szczątków ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni odnalezionych w wyniku prac ekshumacyjnych prowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej w Dolinie Śmierci. Pogrzeb ma charakter państwowy.
Dowództwo Wehrmachtu zakładało przeprowadzenie błyskawicznej, kilkunastodniowej kampanii. Uderzenie miało nastąpić z trzech kierunków: zachodniego, północnego (z Prus Wschodnich) i południowego (z Protektoratu Czech i Moraw oraz kontrolowanej przez Niemców Słowacji i przy wsparciu jej sił). Większość polskich sił miało zostać związanych i zniszczonych na zachód od Wisły.
Ministra spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock zapowiedziała podczas uroczystości związanych z 85. rocznicą wybuchu II wojny światowej szybkie powstanie w Berlinie Miejsca pamięci i spotkań poświęconego polskim ofiarom wojny i okupacji.
Na cmentarzu w Murzynie (woj. kujawsko-pomorskie) w niedzielę spoczął płk Wincenty Sobociński, który uprzedził mjr. Henryka Sucharskiego o niemieckim ataku na Westerplatte. "Znów znalazł się na rodzinnej ziemi, o którą walczył" - napisał w liście wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, lokalnych władz samorządowych i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej złożyli w niedzielę kwiaty i zapalili znicze na świętokrzyskich grobach westerplatczyków. Blisko połowa załogi składnicy na Westerplatte we wrześniu 1939 roku pochodziła z Kielc i Kielecczyzny.
Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku już na zawsze zapisała się na kartach historii, jako jeden z pierwszych aktów oporu wobec Hitlera w czasie II wojny światowej - powiedziała prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz w trakcie niedzielnych uroczystości upamiętniających 85. rocznicę wybuchu wojny.
Pamięć i tożsamość są w nas, idziemy do przodu z optymizmem, ale też z przestrogą. Pamiętamy rachunek krzywd, który nie został uregulowany - powiedział w Krakowie wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
1 września 1939 r., wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na całej niemal długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej. Osamotnione w walce Wojsko Polskie nie mogło skutecznie przeciwstawić się agresji Niemiec i sowieckiej inwazji dokonanej 17 września. Konsekwencją stał się IV rozbiór Polski dokonany przez Hitlera i Stalina. (PAP)