Z okazji paryskich igrzysk lipcowy numer „Mówią wieki” jest poświęcony obecności Polski i Polaków na arenach olimpijskich. Biało-czerwoni zadebiutowali 100 lat temu - w 1924 roku w Paryżu. Od tego czasu do dziś wywalczyli 321 medali, w tym 79 złotych – przypomina w artykule wstępnym Bogusław Kubisz
Abdykacja Małgorzaty II i przejęcie tronu duńskiego przez Fryderyka X zwróciły uwagę redakcji „Mówią Wieki” na tego bliskiego, ale mało dostrzeganego sąsiada Polski. I właśnie dziejom tego kraju poświęcony jest w głównej mierze czerwcowy numer miesięcznika.
Do dziś niektóre jednostki armii szwedzkiej noszą na swoich sztandarach napis „Pultusk 1703”, a bitwa stoczona przez Szwedów z wojskami saskimi polskiego króla Augusta II Mocnego jest bardziej znana na Zachodzie, aniżeli w Polsce. Ten stan rzeczy stara się zmienić książka Krzysztofa Wiśniewskiego „Pułtusk 1703. Mazowsze w czasie wojny północnej 1702–1704”.
Siła gospodarki, dochody i w ostateczności dostęp do kredytu warunkowały możliwości państw, stanowiły o ich sile politycznej i zapewniały warunki do uprawiania mecenatu kulturalnego – zauważa redakcja „Mówią wieki”.
Mało który z regionów Polski, ba, całej Europy w ciągu ostatniego tysiąclecia przechodził tak wiele zmian co Prusy Wschodnie – zauważa prof. Igor Kąkolewski, dyrektor Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie, które jest partnerem najnowszego numeru „Mówią wieki”.
Życie Bonapartego i świat, który stworzył, zawsze będą niezwykle wdzięcznym tematem do dyskusji. W niniejszym numerze „Mówią wieki” przedstawiamy więc kilka mniej oczywistych tematów z nim związanych – pisze redakcja miesięcznika „Mówią wieki”
Przed 40 laty polski historyk emigracyjny Wiktor Sukiennicki rozważał, dlaczego w dawnej Rzeczypospolitej nie ukształtowało się żadne określenie, które określałoby obywateli tego wielonarodowego państwa „Gdyby tak się stało, historia Europy i świata potoczyłaby się inaczej” – pisał Sukiennicki.
Nie ma przesady w stwierdzeniu, że Pułtusk jest jedną z najważniejszych miejscowości północnego Mazowsza – zauważa prof. Michał Kopczyński, redaktor naczelny miesięcznika „Mówią wieki”. Listopadowy numer niemal w całości poświęcono dziejom „Wenecji Mazowsza”.
Choć powstanie styczniowe nie ma bohaterek tak sławnych jak Emilia Plater, to bez wahania można stwierdzić, że rola kobiet w tym zrywie niepodległościowym była jeszcze większa niż w poprzednich – zauważa redaktor naczelny magazynu „Mówią wieki” prof. Michał Kopczyński.
Chcemy opowiedzieć bliżej o środowisku rodzinnym wielkiego astronoma, jego drodze do wielkości, a także o jego zasługach zarówno na polu astronomii, jak i ekonomii – pisze prof. Michał Kopczyński, redaktor naczelny „Mówią wieki”. W numerze także sylwetka Henryka Magnuskiego, ojca telefonii komórkowej.