Telewizja Polska pokaże w czerwcu trzyczęściowy niemiecki film "Nasze matki, nasi ojcowie", który ukazuje II wojnę światową przez pryzmat losów młodych berlińczyków. Produkcję niemieckiej telewizji ZDF krytykowano w Polsce za przedstawianie partyzantów z AK jako antysemitów.
W ciągu najbliższych czterech lat Niemcy wypłacą około 800 mln euro na koszty domowej opieki nad coraz starszymi osobami, które przeżyły Holokaust - poinformowała w środę reprezentująca Żydów w negocjacjach o odszkodowania Jewish Claims Conference (JCC).
O sposobach przedstawiania XX-wiecznych zbrodni ludobójstwa oraz formach upamiętniania ich ofiar rozmawiali we wtorek w stolicy muzealnicy z różnych krajów Europy i świata, którzy biorą udział w dwudniowej konferencji dotyczącej upamiętniania ofiar totalitaryzmów. Wtorkowe obrady konferencji odbywające się w stołecznym Centrum Edukacyjnym IPN zakończyła sesja "Jak rozmawiać? Nowoczesne formy upamiętniania". Jej uczestnicy dyskutowali m.in. o sposobach edukowania o zbrodniczych totalitaryzmach XX w.
Po objęciu przez Hitlera stanowiska kanclerza, niemieccy naziści błyskawicznie zdobyli pełną władzę, likwidując opozycję i niszcząc instytucje demokratyczne. 10 maja 1933 r. w wielu miastach zapłonęły stosy z książkami autorów uznanych za antyniemieckich.
Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie i Fundacja Borussia chcą upamiętnić autorów i ich książki, które przed 80 laty naziści uznali za "niezgodne z niemieckim duchem" i publicznie palili. Fragmenty tych książek zostaną publicznie, w oryginale odczytane w olsztyńskim Domu Mendelsohna.
Biskupi, kapłani i wierni z całej Polski wzięli udział w poniedziałek w Kaliszu (Wielkopolskie) we mszy św. odprawionej w 68. rocznicę wyzwolenia przez armię amerykańską więźniów niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau. We mszy celebrowanej w bazylice św. Józefa w Kaliszu pod przewodnictwem biskupa Zdzisława Fortuniaka uczestniczyło ok. 80 kapłanów.
Celem Adolfa Hitlera po dojściu do władzy w Niemczech 30 stycznia 1933 roku było zniszczenie opozycji, likwidacja wszystkich demokratycznych instytucji oraz sterroryzowanie społeczeństwa. Głównym instrumentem terroru stała się Tajna Policja Państwowa - Gestapo.
30 lat temu niemiecki tygodnik "Stern" poinformował o odnalezieniu dzienników Hitlera, zapowiadając, że historię III Rzeszy trzeba będzie napisać od nowa. Sensacyjne odkrycie okazało się być dziełem sprytnego fałszerza; znane czasopismo skompromitowało się. To zdjęcie obiegło cały świat: reporter niemieckiego tygodnika "Stern" Gerd Heidemann trzyma w prawej podniesionej ręce pokaźnej wielkości wolumin w granatowej okładce, na której znajdują się dwie czerwone pieczęcie oraz srebrne inicjały FH.
Węgierscy deputowani uchwalili w poniedziałek zmodyfikowany zakaz publicznego prezentowania symboli reżimów totalitarnych, który w swej pierwotnej wersji został w lutym unieważniony przez Trybunał Konstytuyjny. Za wnioskiem rządu, który przedstawił wicepremier, minister administracji publicznej i sprawiedliwości Tibor Navracsics, głosowały wszystkie frakcje parlamentarne. Sprzeciwiło się tylko sześciu deputowanych.