Miejsce Upamiętnienia Ofiar Systemów Totalitarnych w latach 1939-1956 otwarto w poniedziałek w Areszcie Śledczym w Białymstoku. Dotychczas odkryto tam szczątki blisko 400 ofiar. To przywracanie pamięci ofiarom, złożenie im hołdu, a także spłata długu wobec nich - mówiono podczas uroczystości.
75 lat temu, 14 października 1943 r., w niemieckim obozie zagłady w Sobiborze wybuchł zbrojny bunt. Podczas walki oraz na polach minowych otaczających obóz zginęło około 80 więźniów, ponad 300 udało się uciec. Wielu z nich zostało jednak schwytanych przez Niemców w czasie pościgu i zamordowanych. Wojnę przeżyło 53 uciekinierów z Sobiboru.
79 lat temu, 28 września 1939 r., kiedy część polskich oddziałów wciąż jeszcze toczyła walki z wojskami niemieckimi i sowieckimi, w Moskwie zawarto układ „O granicach i przyjaźni” pomiędzy ZSRS a III Rzeszą, któremu towarzyszyły poufny protokół oraz dwa tajne protokoły dodatkowe.
7 września 1943 r. w Warszawie w wyniku akcji oddziału specjalnego Kedywu KG AK „Agat” zastrzelony został SS-Oberscharfuehrer Franz Buerkl, jeden z najbardziej bestialskich oprawców z Pawiaka.
„Zauważanie daleko posuniętej bliskości między nazizmem a domeną nadprzyrodzoną pojawiło się zaledwie kilka lat po powstaniu niemieckiej partii narodowosocjalistycznej. Już w latach 20. wpływowi ezoterycy twierdzili, że nazistowska ideologia, ikonografia i aparat partyjny wywodzą się z austriacko-niemieckiego środowiska okultystycznego” – pisze Eric Kurlander.
Pamiętajmy o ofiarach. Pamiętajmy, kto był sprawcą. Zacieranie prawdy jest zbyt częste, by o tym nie przypominać - napisała na Twitterze wicepremier Beata Szydło. W czwartek obchodzony jest Europejski Dzień Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu.
Papież Franciszek porównał w sobotę dokonywanie aborcji z powodu chorób i wad płodu do działań nazistów. Mówił o tym podczas spotkania z Forum 500 stowarzyszeń włoskich rodzin. Dodał, że rodzina na wzór Boga jest jedna; to mężczyzna i kobieta.
Współprzewodniczący prawicowo-populistycznej partii AfD Alexander Gauland, który niedawno porównał czasy hitleryzmu do "ptasiej kupy w ponadtysiącletniej historii Niemiec", w poniedziałek zapewnił, że nie zamierzał relatywizować zbrodni narodowego socjalizmu.
„Oto książka o namiętnościach, jakie rodzi polityka, o radykalizmie, o utopijnych ideałach oraz ich katastrofalnych skutkach w postaci eksperymentów socjotechnicznych na wielką skalę, jakich dokonano w dwudziestym wieku” – pisze Vladimir Tismăneanu w przedmowie.
Ponad 50 przedstawicieli Kongresu USA z obu partii potępiło we wspólnym liście prawo uchwalone na Ukrainie, które ich zdaniem "gloryfikuje nazistowskich kolaborantów", a więc idzie dalej niż "budząca niepokój" ustawa o IPN przyjęta w tym roku w Polsce.