O Igrzyska XII Olimpiady w 1940 r. ubiegało się Tokio, ale wybuch II wojny chińsko-japońskiej zniweczył plany. Rząd Japonii wycofał swe poparcie dla stolicy kraju w lipcu 1938 r.
Sto lat temu jeździectwo oficjalnie weszło do rodziny sportów olimpijskich i już jej nie opuściło. W lipcu 1912 roku w Sztokholmie, w skokach przez przeszkody, ujeżdżeniu oraz wszechstronnym konkursie konia wierzchowego rywalizowało 62 zawodników z 10 krajów.
Tradycja parad sportowców, którzy niosą flagi swoich państw, narodziła się w Atenach 1906 roku, ale dopiero dwa lata później w Londynie odbyła się pierwsza taka defilada podczas otwarcia igrzysk olimpijskich. Nie zawsze jednak wszystko przebiegało bezproblemowo.
"Niedawno odeszli Walasek, Paździor, Olech i Słowakiewicz. Można przypuszczać, że legendarny trener Feliks Stamm tworzy teraz tam, w niebie, drużynę marzeń" - mówił prezes Polskiego Związku Bokserskiego Jerzy Rybicki podczas mszy św. pogrzebowej Jerzego Kuleja.