Wszystkie kluby i koła poparły w środę podczas sejmowej debaty projekt nowelizacji, przyznający 400 zł miesięcznie działaczom opozycji antykomunistycznej i osobom represjonowanym w okresie PRL. Świadczenie ma być przyznawane bezterminowo i bez względu na dochód.
Dziewięć osób, w tym jedną pośmiertnie, uhonorowano w czwartek w Białymstoku nadanymi przez prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżami Wolności i Solidarności za walkę z systemem komunistycznym. Odznaczania wręczył wiceprezes Instytutu Jan Baster.
Działacze opozycji antykomunistycznej i osoby represjonowane z powodów politycznych będą otrzymywali 400 zł miesięcznie do końca życia - takie m.in. rozwiązanie zakłada projekt nowelizacji, który w środę poparła sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny.
Stworzone podczas internowania i więzienia rysunki, malowidła na chustach, czy znaczki opozycyjnej poczty z lat 80. można zobaczyć na wystawie „Zza krat”, otwartej we wtorek w Śląskim Centrum Wolności i Solidarności (ŚCWiS) przy katowickiej kopalni „Wujek”.
41 lat temu, 15 maja 1977 r., w Krakowie powstał Studencki Komitet Solidarności (SKS). Bezpośredni impulsem do jego powołania była śmierć Stanisława Pyjasa, 24-letniego studenta polonistyki UJ i współpracownika KOR. SKS był pierwszą, działającą jawnie opozycyjną organizacją studencką.
Gdy zobaczyłem zwłoki Staszka w prosektorium, była to twarz człowieka zmasakrowanego, ciężko pobitego. To nie mogła być pięść, a jakiś metalowy przedmiot. Wtedy dopiero uwierzyłem, że nie żyje – mówi Bronisław Wildstein, przyjaciel Stanisława Pyjasa. - Chodziliśmy po rynku i mówiliśmy ludziom, że został zamordowany nasz przyjaciel. Było oczywiste, że zrobiła to ubecja.
Inwigilowany Stanisław Pyjas nie przestraszył się pogróżek i chciał prezentować dowody zastraszania przez SB na forum publicznym. Mogło to być traktowane jako wyzwanie rzucone resortowi – mówi PAP dr hab. Patryk Pleskot z IPN. 7 maja 1977 r. w Krakowie znaleziono ciało Pyjasa, studenta UJ, współpracownika KOR.
Zabójstwo Stanisława Pyjasa 7 maja 1977 roku było wstrząsem dla środowiska akademickiego Krakowa i innych miast; tak narodził się Studencki Komitet Solidarności - mówi PAP historyk i prezes IPN Jarosław Szarek. SKS-y wyzwalały w ludziach odwagę - podkreślił.
Studencki Komitet Solidarności - pierwsza działająca jawnie opozycyjna organizacja studencka założona w Krakowie w 1977 r. po śmierci Stanisława Pyjasa - została w środę uhonorowana brązowym medalem Cracoviae Merenti za szczególne zasługi dla miasta. Przed uroczystą sesją Rady Miasta Krakowa otwarto plenerową wystawę IPN o SKS pt. "Solidarność narodziła się w Krakowie".
13 działaczy opozycji antykomunistycznej otrzymało w poniedziałek w Kielcach Krzyże Wolności i Solidarności. To dzięki tym ludziom możemy dzisiaj żyć w wolnej ojczyźnie – powiedział podczas uroczystości wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej Mateusz Szpytma.