Mszą świętą, uroczystością przy pomniku Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego oraz złożeniem kwiatów przed pomnikiem gen. Stefana Roweckiego „Grota” stolica uczci w niedzielę 79. rocznicę przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową.
Ok. 1,5 tys. stron rękopisów i druków ulotnych zawierających informacje dotyczące działania systemu prawnego Polskiego Państwa Podziemnego i Kontrwywiadu Armii Krajowej z lat 1943–44 trafiło do zbiorów Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego.
100 lat temu, 24 stycznia 1921 r., urodził się harcmistrz, ppor. AK Tadeusz Zawadzki „Zośka”, bohater „Kamieni na szaniec”, zasłużony dla utrwalenia w przestrzeni okupowanej Warszawy symbolu Polski Walczącej; inicjator i uczestnik Akcji pod Arsenałem; patron powstańczego batalionu.
Urodził się 29 grudnia 1915 r. Był synem Witolda i Anny z Orłowskich. W związku z karierą zawodową ojca – kolejno pracownika cukrowni, Warszawskiej Izby Skarbowej, kierownika Departamentu Obrotu Pieniężnego w Ministerstwie Skarbu, prezesa zarządu Banku Spółek Zarobkowych – rodzina mieszkała w Brześciu Kujawskim, Warszawie i Poznaniu.
Urodził się 6 maja 1921 r. w Kolbuszowej. Jego rodzice byli nauczycielami. Ojciec służył w Legionach Polskich. Jan Bytnar uczył się w warszawskim Państwowym Gimnazjum i Liceum im. Stefana Batorego. Należał wówczas wraz z Tadeuszem Zawadzkim i Maciejem Aleksym Dawidowskim do 23. Warszawskiej Drużyny Harcerskiej, nazywanej od koloru chust „Pomarańczarnią”. Maturę zdał w 1939 r.
Urodził się 3 listopada 1920 r. w Drohobyczu. Był synem Janiny z Sagatowskich i Aleksego Dawidowskiego. Oboje rodzice byli inżynierami. W 1929 r. rodzina przeniosła się do Warszawy, ponieważ Aleksy Dawidowski został dyrektorem administracyjnym w Państwowej Fabryce Karabinów na Woli. Dawidowski prowadził szeroko zakrojoną działalność społeczną. Otworzył szkołę zawodową dla dzieci robotników, organizował kursy dokształcające, założył klub sportowy, bibliotekę itp.
Urodził się 28 stycznia 1903 r. w Warszawie. Dwa lata później jego rodzina przeniosła się do Kijowa. Tam kształcił się w rosyjskiej szkole powszechnej. W 1911 r. zmarł jego ojciec, co postawiło matkę w trudnej sytuacji materialnej. Aby jej pomóc, Aleksander przerwał edukację i zdobył posadę bankowego gońca. Z czasem otrzymał awans i jako urzędnik przepisywał bankową korespondencję na maszynie.
Dziś miałem zaszczyt porozmawiać i złożyć życzenia ostatniemu z Cichociemnych. Aleksander Tarnawski ps. Upłaz obchodzi właśnie swoje 100. urodziny. Dwustu lat Panie Majorze! – napisał w piątek na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Na wieczną wartę odszedł Roman Staniewski. Jeden z ostatnich członków oddziału likwidatorów AK. Żołnierz „Miotły”, kustosz pamięci o tym batalionie. Ranny w Powstaniu Warszawskim. Cześć i chwała! Wieczny odpoczynek! – podano w piątek na Twitterze PL1918. Miał 98 lat.