Mija 40 lat od pożaru Teatru Narodowego w Warszawie. Z tej okazji przypominamy artykuł o skomplikowanych losach tej sceny po II wojnie światowej. "W stanie wojennym poziom Teatru Narodowego się obniżył. Pożar był wyzwoleniem z kryzysu" - pisał Krzysztof Nowak.
8 lutego 1955 r. w Warszawie, w hotelu robotniczym przy ul. Włościańskiej 52, na tyłach Hali Marymonckiej wybuchł pożar. Mieszkająca w nim nauczycielka Ludwika Wawrzyńska zorientowała się, że w sąsiednim pokoju są małe dzieci. Uratowała całą czwórkę. Poparzona - zmarła 10 dni później w szpitalu.
Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków (PWKZ) po przeprowadzonej kontroli w budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, w którym w środę wybuchł pożar, podał, że mury budynku według wstępnej oceny są "w stosunkowo dobrej kondycji".
Na początku myśleliśmy, że to efekt pirotechniczny; później na widok płomieni wszyscy, którzy znajdowali się w hali, próbowali się z niej wydostać, panował chaos i panika - tak Anna Golędzinowska wspomina po 30 latach tragiczny pożar w Stoczni Gdańskiej, w którym życie straciło 7 osób.
Strażakom udało się opanować pożar neogotyckiego pałacu w Jelczu-Laskowicach. Ogień został zauważony ok. godz. 11:30. Przez kilka godzin walczyło z nim kilka zastępów straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało, ale niemal cały dach XIX-wiecznego obiektu spłonął.
Policja zatrzymała 22-letniego sądeczanina podejrzanego o podpalenie zabytkowego kościoła Świętej Heleny w Nowym Sączu. Mężczyzna na podstawie decyzji sądu został aresztowany na trzy miesiące – przekazała w poniedziałek rzeczniczka sądeckiej policji kom. Justyna Basiaga.
W niedzielę rano wybuchł pożar w zabytkowym, drewnianym kościele świętej Heleny w Nowym Sączu. Spaleniu uległo prezbiterium XVII-wiecznej świątyni; z zalanego wnętrza strażacy zdążyli wynieść m.in. zabytkowe obrazy i tabernakulum.
Zawaliła się jedna z zewnętrznych ścian Starej Giełdy Papierów Wartościowych w Kopenhadze - poinformowała w czwartek po południu straż pożarna. Zabytkowy budynek z 1625 roku, jeden z symboli stolicy Danii, we wtorek został strawiony przez ogień.
Z wtorkowego pożaru ocalała połowa zabytkowego budynku Starej Giełdy Papierów Wartościowych w Kopenhadze, ale z powodu akcji gaśniczej (zalania wodą) ogólnie zniszczenia są znaczne; trwa dogaszanie - poinformowała w środę kopenhaska straż pożarna.
Zniszczony we wtorek przez pożar gmach Starej Giełdy Papierów Wartościowych w stylu romantyzmu holenderskiego, nazywany był kopenhaską katedrą Notre Dame. Zabytek z 1625 roku stracił charakterystyczną wieżę z iglicą w kształcie wijących się ogonów czterech smoków - element panoramy miasta.