Antysowieckie zamieszki z 1956 r., ogólnomiejski strajk z 1970 r. oraz wydarzenia związane z wybuchem Stanu Wojennego w 1981 r. to główne wątki audioprzewodnika „Szczecińskie Grudnie”, opracowanego przez Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie. Premiera aplikacji we wtorek 12 grudnia.
Przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Opole, Sławomir Batko, złożył do wojewody wniosek o przemianowanie ulicy Obrońców Stalingradu na Braci Jerzego i Ryszarda Kowalczyków. PO chce, by zapytać o zdanie mieszkańców ulicy.
Czy stolica PRL, jako największy ośrodek miejski w państwie, wytworzyła swój własny, specyficzny margines społeczny? Kim byli warszawscy „ludzie wykluczeni” – pytają organizatorzy konferencji naukowej zorganizowanej w stołecznym Przystanku Historia.
700 tys. zł odszkodowania żąda od Skarbu Państwa dawny mieszkaniec Warmii za gospodarstwo rolne, które 40 lat temu utraciła jego rodzina po wyjeździe do RFN. Proces w tej sprawie rozpoczął się we wtorek przed Sądem Okręgowym w Olsztynie.
O ustanowienie Memoriału Ofiar Czystek i Represji Etnicznych zaapelował w piątek do władz państwowych Ruch Autonomii Śląska. Według organizacji Memoriał miałby dokumentować i upamiętniać prześladowania różnych grup narodowych i etnicznych w okresie Polski Ludowej.
Umowę dotyczącą zaprojektowania wystawy stałej oraz adaptacji architektonicznej i przebudowy budynku dawnego kina "Światowid" podpisali w piątek w Krakowie przedstawiciele Muzeum PRL-u z firmą MAE Multimedia Art Education.
Na krakowskim Placu Matejki się zaczęło. Wtedy paru moich przyjaciół zostało tam pobitych i aresztowanych - tak o obchodach Święta Niepodległości w 1979 roku, w Krakowie opowiadał PAP Adam Kalita. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że zmienimy Polskę - dodał były opozycjonista.
Ten właściwy przełom następuje wraz z wybuchem Solidarności- powiedział PAP prof. T. Gąsowski o obchodach 11 listopada w PRL. Według historyka wtedy zaczyna się przywoływanie pamięci, podkreślanie przywiązania do tradycji, przywoływane są dwie konstytucje.
Pamiętam, jak było ciężko przedostać się na Wawel, bo bezpieka i milicja wyłapywała nas przy podejściu na zamek - powiedział PAP działacz opozycji antykomunistycznej Grzegorz Surdy o obchodach, zakazanego przez władze PRL, Święta Niepodległości w Krakowie.