70 lat temu, 7 maja 1946 roku, niemieckie nazwy miast na Warmii i Mazurach zastąpiono nowymi, polskimi. Olsztyn zamiast Allenstein, wschodniopruski Elbing został Elblągiem, a Lyck - Ełkiem. Wprowadzanie nowych nazw nie obyło się bez protestów.
Władze Pieniężna zgodziły się przekazać przedsiębiorcy z Magnitogorska na Uralu popiersie zdemontowane z pomnika sowieckiego generała Iwana Czerniachowskiego. Wcześniej przejęcie obiektu proponowano ambasadzie rosyjskiej, która nie odpowiedziała na tę ofertę.
Wystawa prac Doroty Nieznalskiej pt. "Przeszłość, która nie chce przeminąć" poświęcona m.in. wypędzeniom Niemców z Ziem Odzyskanych będzie czynna od soboty w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. Artystka zgłębiała ten temat przez ostatnie trzy lata.
W czasie odwiedzania grobów swoich bliskich zapal lampkę także na opuszczonym grobie jakiegoś Mazura - proszą miłośnicy Mazur z Mojej Biblioteki Mazurskiej. Na Mazurach jest wiele dawnych cmentarzy, o które często nikt nie dba.
W ocenie historyków na terenie obejmującym dawne Prusy Wschodnie w czasie II wojny św. mogło być znacznie więcej obozów jenieckich czy karnych, niż jest to obecnie ustalone, a badań wymagają zwłaszcza te obozy, które zakładali na tym terenie Sowieci.
O miejscach pamięci, wspólnych dla Niemców i Polaków, ale często odmiennie ocenianych, rozmawiają na X kongresie polityczno-komunalnym członkowie ziomkostw b. Prus Wschodnich. Kongres, w którym oprócz ziomkostw uczestniczą samorządowcy, obraduje w Olsztynie.
Nielegalna tabliczka, z informacją o sierżancie artylerii, który według jej autorów zginął w walkach w lutym 1945 roku, zostanie zdjęta z pomnika upamiętniającego żołnierzy Armii Czerwonej w Piszu (warmińsko-mazurskie) - poinformował PAP w środę urząd wojewódzki.
Na pomniku upamiętniającym żołnierzy Armii Czerwonej w Piszu, pojawiła się tabliczka z informacją o sierżancie artylerii, który zginął według jej autorów w walkach w lutym 1945 roku. Tablica została umieszczona nielegalnie - podał urząd miasta.
Nadleśnictwo Borki chce wydzierżawić tereny dawnej kwatery głównej dowództwa Wehrmachtu w Mamerkach k. Węgorzewa. Ten najlepiej zachowany kompleks poniemieckich bunkrów z II wojny światowej na Mazurach ma być udostępniany do zwiedzania turystom.
Zarządzająca pałacem w Sztynorcie (woj. warmińsko-mazurskie) Polsko - Niemiecka Fundacja Ochrony Zabytków Kultury pozyskała 3 mln zł na wykonanie projektu renowacji - poinformował PAP przewodniczący Fundacji Wojciech Wrzecionkowski. Jak dodał wsparcia finansowego udzieliła też rodzina Lehndorffów.