Byli więźniowie niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Sobiborze (Lubelskie) wezmą udział w poniedziałek w obchodach 70. rocznicy wybuchu powstania w tym obozie. Zaprezentowany zostanie też projekt upamiętnienia tego miejsca śmierci ponad 250 tys. ludzi.
Miejsce pamięci na terenie niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze było tematem spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego z Filipem Białowiczem, jednym z ostatnich żyjących uczestników buntu w Sobiborze w 1943 r. Pamiętajmy o tamtych wydarzeniach - apelował Sikorski.
Marcin Urbanek, Łukasz Mieszkowski, Piotr Michalewicz wygrali konkurs na najlepszą koncepcję nowego miejsca pamięci na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze. Projekt cechują lapidarność, prostota i głęboka filozoficzna refleksja - oceniło jury.
Ukazanie Sobiboru jako niemego świadka i materialnego świadectwa dokonanej tam masowej zbrodni było głównym założeniem konkursu na najlepszy projekt powstającego tam miejsca pamięci. Ogłoszenie zwycięzcy odbędzie się w czwartek w Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie.
63 projekty wpłynęły na konkurs koncepcji architektoniczno–krajobrazowej i artystycznej miejsca pamięci na terenie byłego hitlerowskiego obozu zagłady w Sobiborze (Lubelskie). Konkurs ma być rozstrzygnięty w lipcu.
Naukowcy z amerykańskiego Holocaust Memorial Museum ustalili, że niemieccy naziści założyli w czasie swego panowania w latach 1933-1945 aż 42,5 tys. obozów i gett dla przeciwników politycznych, robotników przymusowych, Żydów i innych ofiar represji.
18 stycznia rusza międzynarodowy konkurs na opracowanie nowej koncepcji architektoniczno-krajobrazowej i artystycznej miejsca pamięci na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Sobiborze. Prace konkursowe można składać do 20 maja 2013 r. Konkurs - jak poinformował w piątek PAP Marek Żebrowski z Narodowego Centrum Kultury - ogłosili wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego i generalny konserwator zabytków Piotr Żuchowski wraz z Władysławem Bartoszewskim, pełnomocnikiem premiera ds. dialogu międzynarodowego.
"W Sobiborze pomagałem m.in. przy wyładunku bagaży. Holenderscy Żydzi, którzy nie zdawali sobie sprawy z zagrożenia (przyjechali do Sobiboru pasażerskim pociągiem) dawali mi za tą „przysługę” napiwek. Moje serce krwawiło, bo wiedziałem, że czeka ich tragiczny los" - mówi PAP Philip Bialowitz, uczestnik żydowskiego buntu w niemieckim obozie zagłady w Sobiborze, który wybuchł 14 października 1943 r.
Odnalezienie ośmiu masowych i trzech mniejszych grobów - to niektóre z wyników prac archeologów, prowadzonych na terenie b. obozu hitlerowskiego w Sobiborze. Rezultaty prac przedstawiono podczas piątkowej konferencji naukowej w stołecznej siedzibie IPN.
Muzeum w byłym hitlerowskim obozie zagłady w Sobiborze przekształcone zostało w oddział Państwowego Muzeum na Majdanku i jest już dostępne dla zwiedzających. Wkrótce ma być ogłoszony konkurs na architektoniczny projekt upamiętnienia tego miejsca. W poprzednich latach muzeum w Sobiborze podlegało Starostwu Powiatowemu we Włodawie i w ubiegłym sezonie z powodu braku pieniędzy na jego utrzymanie zostało zamknięte - nie było możliwości zwiedzania z przewodnikiem, można było oglądać jedynie ogólnodostępne miejsca.