Prezydent Andrzej Duda otworzył w czwartek w Akademii Wojskowej USA w West Point ekspozycję poświęconą Ryszardowi Kuklińskiemu. Gromadzi ona ponad 200 różnych eksponatów, w tym plany ataku Układu Warszawskiego na zachód Europy.
21 sierpnia 1968 r. wojska Układu Warszawskiego (w tym ludowe Wojsko Polskie) wkroczyły do Czechosłowacji, kończąc w ten sposób własną drogę naszego południowego sąsiada do socjalizmu. Zdławienie Praskiej Wiosny chluby nam nie przynosi, ale postawa wobec wydarzeń sprzed lat wielu naszych rodaków już tak. Nie sposób nie stwierdzić, że w 1968 r. powszechnie deklarowaną przyjaźń, zastąpiła prawdziwa, niewymuszona solidarność. Solidarność, za którą wielu Polaków zapłaciło cenę, niekiedy zresztą wysoką.
8 września 1968 r. w czasie Centralnych Dożynek na stołecznym Stadionie X-lecia samospalenia dokonał Ryszard Siwiec, b. żołnierz AK. Był to akt protestu wobec interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji, rozpoczętej w nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 r.
7 września 1968 r. polscy żołnierze stali się sprawcami tragedii, która rozegrała się w małym Jičínie. Rozlokowany nieopodal miasta Polacy, wchodzący w skład wojsk Układu Warszawskiego, które miały za zadanie zniweczyć wolnościowe dążenia Czechów i Słowaków, na zawsze odcisnęli swoje piętno na tym miejscu.
W nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 r. wojska Układu Warszawskiego dokonały inwazji na Czechosłowację. Jej celem było zduszenie reform zapoczątkowanych przez Aleksandra Dubczeka i jego ekipę. Południową granicę Polski, oprócz wojsk sowieckich, przekroczyła ponad 25-tysięczna 2 Armia Wojska Polskiego pod dowództwem gen. Floriana Siwickiego. Polskie społeczeństwo protestowało poprzez ulotki, napisy na murach czy listy. Symbolem wstydu i niezgody na tę agresję stało się samospalenie Ryszarda Siwca w czasie dożynek na Stadionie Dziesięciolecia w Warszawie 8 września 1968 r.
W nocy z 20 na 21 sierpnia 1968 r. wojska Związku Sowieckiego, Polski, Węgier, Bułgarii i NRD wkroczyły na terytorium Czechosłowacji. Zbrojna interwencja sił Układu Warszawskiego była reakcją Kremla na "Praską Wiosnę", która niosła ze sobą m.in. reformy ekonomiczne.
W Morawicy k. Krakowa odsłonięto w niedzielę pomnik gen. Ryszarda Kuklińskiego. On zasłużył jak mało kto na takie honory, bo jest jednym z najwybitniejszych Polaków. Tym, który samotnie starał się stawić czoło sowieckiemu totalitaryzmowi – powiedział podczas uroczystości Tadeusz Płużański.
Był za tym, aby Polska opuściła Układ Warszawski i zmierzała na Zachód; wspierał ruch Solidarność i prześladowane osoby - tak wspominał zmarłego prof. Zbigniewa Brzezińskiego, były szef MON Jan Parys.
Na IV Forum Polonijnym w Doylestown w Pensylwanii Filip Frąckowiak, zastępca szefa TV Polonia i dyrektor Izby Pamięci Pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, przypomniał postać tego polskiego oficera, który - jak mówił - jest bohaterem Polaków i Amerykanów.
Elita dowódcza Ludowego Wojska Polskiego musiała cieszyć się szczególnym zaufaniem Moskwy, zapewniać spokój wewnątrz kraju - mówi PAP szef Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz. Ludowego Wojska Polskiego nie należy uznawać za polską armię i łączyć go z historią polskiego oręża - dodaje.