Ukazała się książka „Wielka Szpera” o wydarzeniach z 1943 r. w Litzmannstadt Getto, kiedy to administracja hitlerowska zdecydowała o wywiezieniu do niemieckich obozów śmierci ponad 15 tys. dzieci, ludzi starszych i chorych. Książka dokumentuje niewyobrażalnie tragiczne wydarzenia. Opowiada o rzeczach straszliwych – powiedział PAP jeden z jej autorów Marek Miller.
Na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Treblince w środę upamiętniono 80. rocznicę buntu żydowskich więźniów. „Była to heroiczna walka straceńców o godność człowieka, który już został odarty ze wszystkiego” – powiedziała dyrektor Żydowskiego Instytutu Historycznego Monika Krawczyk.
W Pomiechówku (woj. mazowieckie) odbyły się uroczystości upamiętniające 79. rocznicę ostatniej masowej egzekucji więźniów w Forcie III Twierdzy Modlin - w poniedziałek odbyło się poświęcenie cmentarza wojennego. 30 lipca 1944 r. Niemcy rozstrzelali tam 281 osób.
80 lat temu, 30 czerwca 1943 r., na skutek zdrady Niemcy aresztowali dowódcę Armii Krajowej gen. Stefana Roweckiego „Grota”. Był to jeden z najbardziej dramatycznych momentów w historii Polskiego Państwa Podziemnego.
80 lat temu, 29 maja 1943 r., w ruinach warszawskiego getta Niemcy rozstrzelali ok. 550 osób, głównie więźniów Pawiaka. Zwłoki polewano naftą i palono. „Choć była to największa egzekucja na terenie okupowanej Warszawy, nadal wiemy o niej zaskakująco niewiele” – powiedział PAP historyk z Biura Badań Historycznych IPN dr Paweł Kosiński.
Trudno znaleźć w historii analogiczny przykład zamierzonych zbrodni na taką skalę jak niemieckie w czasach nazizmu, ale należy patrzeć na nie łącznie, bo mówienie o Holokauście bez wspominania o wcześniejszym i równoległym zabijaniu innych grup jest niepełnym obrazem – mówi PAP brytyjski historyk Alex J. Kay. Wszystkie grupy ofiar Niemcy traktowali jako gorszy rodzaj ludzi - dodaje.
Bardzo ważne, żebyśmy poznali perspektywę grecką i włoską, a oni żeby mogli poznać naszą. W tych krajach spory o odszkodowania za krzywdy doznane w czasie II wojny światowej toczą się znacznie dłużej niż u nas - mówił wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk „Naszemu Dziennikowi”.
Zmarł były strażnik niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen skazany w ubiegłym roku na pięć lat więzienia za pomocnictwo w zabójstwie ponad 3500 więźniów obozu – podała w środę agencja dpa. 102-letni Josef S. odwołał się do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości od wyroku sądu w Neuruppin. Decyzja w tej sprawie jeszcze nie została podjęta, a zatem wyrok nie był prawomocny.
W oddziale Instytutu Pileckiego w Berlinie prezentowana jest wystawa o rzezi mieszkańców warszawskiej Woli w 1944 roku, ale także o braku rozliczeń zbrodniarzy w Niemczech po drugiej wojnie światowej. Ekspozycja zwraca uwagę na postać dowodzącego mordującymi cywili oddziałami Heinza Reinefartha, który po wojnie zrobił karierę polityczną i nigdy nie został ukarany za zbrodnie.