11 czerwca 1985 r. na moście Glienicke oddzielającym Berlin Zachodni od NRD doszło do sławnej wymiany szpiegów. Skazany w USA na dożywocie Marian Zacharski, który zdobył dla PRL-owskiego wywiadu tajemnice amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, został wymieniony na Jerzego Pawłowskiego - mistrza olimpijskiego, odsiadującego 25-letni wyrok za przekazywanie poufnych informacji na rzecz CIA.
Była niedziela, 28 czerwca 1981 r. Piękny, czerwcowy letni dzień. Jeden z ostatnich dni w Los Angeles. Marian Zacharski był już na walizkach, na dniach wraz z rodziną miał się przeprowadzić do Chicago. Tego dnia też miał lecieć. Plany krzyżuje jednak FBI. Agenci do drzwi zapukali k. 15.00.
35 lat temu, 14 grudnia 1981 r., agent PRL-owskiego wywiadu Marian Zacharski został skazany przez sąd w Los Angeles na karę dożywotniego więzienia za wykradzenie tajemnic amerykańskiego przemysłu zbrojeniowego, m.in. systemów radarowych i antyrakiety Patriot.
30 lat temu, 11 czerwca 1985 roku, Marian Zacharski, agent wywiadu PRL, skazany w 1981 r. w USA na dożywocie za wykradzenie tajemnic przemysłu zbrojeniowego, m.in. systemów radarowych i antyrakiety Patriot, został wymieniony wraz z trzema innymi agentami bloku wschodniego na 24 osoby oskarżone o szpiegostwo na rzecz zachodnich służb specjalnych.