3 stycznia 1945 roku Krajowa Rada Narodowa - namiastka polskiego parlamentu - podjęła w Lublinie uchwałę o odbudowie Warszawy. Decyzja zapadła jeszcze przed końcem okupacji, na dwa tygodnie przed wkroczeniem do polskiej stolicy Armii Czerwonej i Wojska Polskiego.
Od lipca 1944 roku tymczasową stolicą Polski - siedzibą Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego i utworzonego na jej bazie Rządu Tymczasowego był Lublin. W tym samym mieście obradowała również Krajowa Rada Narodowa - namiastka polskiego parlamentu na czele z Bolesławem Bierutem.
3 stycznia 1945 roku Krajowa Rada Narodowa podjęła decyzję o odbudowie Warszawy i utrzymanie stołeczności tego miasta. Wniosek o przyjęcie takiej uchwały złożył Bolesław Rumiński, przed wojną aktywista Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej na Politechnice Warszawskiej, a w trakcie niemieckiej okupacji działacz antyniemieckiej konspiracji.
"Przywrócenie Warszawie nie tylko statusu, ale i funkcji stolicy miało być lekarstwem na realny deficyt wiarygodności rządu" - przypomniał w książce "Najlepsze miast świata. Warszawa w odbudowie 1944-1949" Grzegorz Piątek.
17 stycznia 1945 r. ruiny Warszawy zostały wyzwolone przez Armię Czerwoną i Wojsko Polskie (generała Berlinga). Od wielu lat toczą się spory o nazwę tego wydarzenia.
Rząd Tymczasowy po raz pierwszy zebrał się w Warszawie 1 lutego 1945 r. Na tymczasową jego siedzibę wyremontowano gmach dyrekcji kolei przy ulicy Targowej.
Nie czekając na wytyczne rządu, instytucję, która miała się zająć koordynacją odbudowy stolicy, powołał Marian Spychalski (z wykształcenia inżynier architekt, od września 1944 r. prezydent miasta, w przyszłości jeden z najważniejszych polityków w ekipie Władysława Gomułki).
Na czele tej instytucji - najpierw pod nazwą Biuro Organizacji Odbudowy Warszawy, a następnie Biuro Odbudowy Stolicy - stanęli Jan Zachwatowicz, Roman Piotrowski, Józef Sigalin i Witold Plapis.
W prace Biura zaangażował się również prof. Lech Niemojewski, który już w trakcie okupacji z myślą o odbudowie stolicy przygotowywał plany urbanistyczne.
W styczniu 1945 r. po wizycie w warszawskich ruinach Niemojewski pisał: "Już w pierwszym dniu nabrałem przeświadczenia, że Warszawa pomimo potwornych zniszczeń może być odbudowana z utrzymaniem jej dawnego charakteru zabytkowego i artystycznego".
Józef Krzyk
jkrz/