W ludowej Polsce nie było miejsca na obchody odzyskania niepodległości z 1918 r., komunistyczne „elity” miały własne święto – „wielką” rewolucję październikową. Dzień 11 listopada był jednak świętowany – szczególnie w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, po powstaniu opozycji. Obchody te były oczywiście nielegalne.
Ważne rocznice są okazją do opowiadania o Polsce; mamy prawo być dumni z naszej historii - mówił wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk, podsumowując działania związane z rocznicami Bitwy Warszawskiej i powstania NSZZ "Solidarność". Objęły one m.in. wystawy i kampanie informacyjne.
Dla Niemców wojna z Polską we wrześniu 1939 r. miała charakter walki rasowej, stąd było tak dużo – nieproporcjonalnie więcej niż np. we Francji – zbrodni na ludności cywilnej czy jeńcach wojennych – uważa brytyjski historyk Roger Moorhouse.
W uznaniu zasług w upamiętnianiu tradycji niepodległościowych uhonorowano w czwartek w Warszawie Zbigniewa Sulatyckiego – inżyniera, kapitana żeglugi wielkiej, b. wiceministra transportu i gospodarki morskiej. Kapitan Sulatycki wpisał się w dzieje Polski – podkreślił prezes PiS.
„Solidarność” to drugie imię Polski, to coś więcej niż tylko hasło i coś więcej nawet niż tylko związek zawodowy, to fenomen, który przekracza nasze granice – powiedział w Zabrzu premier Mateusz Morawiecki.
W czwartek w Pradze przybyły kolejne „kamienie pamięci”, montowane zamiast kostki brukowej na progu domów, w których zaczynała się ostatnia droga ofiar Holokaustu. Pomysł przypominania w ten sposób o konkretnych zamordowanych Żydach ma swój początek w Niemczech.
Po 40 latach od powstania „Solidarności” wciąż wysoko i dumnie trzymamy nasz sztandar – podkreślił w Zabrzu przewodniczący NSZZ „S” Piotr Duda. Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że dla niego „Solidarność” to drugie imię Polski, „to fenomen, który przekracza granice Polski”.
Nowy ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven zwiedził w czwartek Muzeum Powstania Warszawskiego. Dla von Loringhovena, który kilka dni temu otrzymał zgodę na rozpoczęcie misji dyplomatycznej w Polsce, czwartek był pierwszym dniem pobytu w naszym kraju.
Specjaliści IPN rozpoczęli poszukiwania na terenie dawnego więzienia karno-śledczego UB i NKWD (tzw. Toledo) w Warszawie. Dokumentacja archiwalna, relacje świadków, a także wcześniejsze odkrycia szczątków wskazują, że dokonywano tam tajnych pochówków ofiar zbrodni komunistycznych.