Niemiecki historyk Hans-Ulrich Wehler ostrzegał 10 lat temu przed powstającym w Niemczech kultem własnych ofiar II wojny światowej, co miało grozić relatywizacją niemieckich zbrodni. Jego uczeń Paul Nolte uspokaja, że tę debatę Niemcy mają już za sobą.
Najnowsze wydanie kwartalnika „Karta”, zatytułowane „Koniec Solidarności”, zawiera analizę wydarzeń pierwszego półrocza 1990 r., pokazującą, jak w momencie dojścia opozycji do władzy rozpada się jej wewnętrzna spójność, uwidaczniają konflikty, które pociągają za sobą podziały obecne w polskiej rzeczywistości do dziś. "Nastał czas pretensji" – pisał w dzienniku na początku 1990 r. Tomasz Jastrun.
Powstające w Ostrołęce (Mazowieckie) Muzeum Żołnierzy Wyklętych organizuje ogólnopolską akcję krwiodawstwa pod hasłem: „Oni oddali życie za Ojczyznę - teraz ty oddaj krew, uratuj życie”. Każdy z uczestników weźmie udział w losowaniu pamiątkowych ryngrafów.
To, że komiksy kojarzone są z popkulturą, nie musi wcale ograniczać ich tematyki, dziś opowiadają one najpoważniejsze historie z dziejów - mówi Juliusz Woźny - historyk sztuki, malarz, autor komiksów: o kardynale Bolesławie Kominku, patronie Wrocławia bł. Czesławie i akcji odwetowej oddziału „Zagra Lin” Armii Krajowej.
"Ida" Pawła Pawlikowskiego otrzymała Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Podczas niedzielnej gali rozdania statuetek triumfował "Birdman" Alejandro G. Inarritu, który zdobył 4 nagrody, w tym za reżyserię i dla najlepszego filmu.
"Der Spiegel" zarzuca rządowi RFN, że w procesie zjednoczenia Niemiec w 1990 roku stosował kontrowersyjne chwyty, aby uniemożliwić Grecji i innym krajom poszkodowanym przez III Rzeszę dochodzenie roszczeń z tytułu reparacji wojennych.
Prezydent Bronisław Komorowski ocenił w poniedziałek, że Oscar dla "Idy" powinien być źródłem satysfakcji dla wszystkich Polaków i znakiem, że stajemy się coraz bardziej atrakcyjni jako kraj pokazujący "rzeczy niesłychanie wartościowe reszcie świata".
O polskim filmie mówi się na całym świecie, jesteśmy wymieniani w czołówce najzdolniejszych - tak o sukcesie "Idy" Pawła Pawlikowskiego, która otrzymała Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, mówiła w poniedziałek premier Ewa Kopacz.