Polska polityka historyczna to wieloletnie zaniedbania i chaos; MSZ nie wie co robi IPN, IPN nie wie co robi resort kultury, Muzeum II Wojny Światowej nie wie co robi Muzeum Katyńskie - mówi PAP historyk Sławomir Cenckiewicz. Dodał, że nowela o IPN może być odebrana za groźną dla wolności słowa.
Artysta bada, jak dominujące w społeczeństwie idee i ideologie wpływają na indywidualne losy ludzi - powiedział PAP Jarosław Lubiak, kurator wystawy "Pogłoska", której wernisaż odbędzie się w piątek 16 lutego w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski.
Zależało nam na tym, żeby Ignacego Jana Paderewskiego trochę odkuć z marmurów i pokazać, że to była fascynująca, ale i złożona postać – powiedziała PAP dr Magdalena Pinker, kuratorka wystawy „Paderewski” w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Polityka Kiszczaka, zwłaszcza od połowy 1983 roku, wyraźnie zmierzała do tego, żeby procesu nie było, a przy okazji, żeby to tak rozwiązać, aby przywódcy Solidarności sami się skompromitowali - mówi prof. Andrzej Friszke, autor książki "Sprawa jedenastu. Uwięzienie przywódców NZSS +Solidarność+ i KSS +KOR+ 1981-1984”.
Obecnie jest 590 jednostek muzealnych poświęconych utraconym przez Niemcy terenom. To są jednostki różnej wielkości – włącznie z malutkimi salkami, nazywanymi „izbami ojczyźnianymi”. Sześć dużych muzeów krajowych współfinansowanych jest przez rząd RFN - mówi PAP dr Magdalena Izabella Sacha z Uniwersytetu Gdańskiego.
Polacy powszechnie uznali pokój brzeski z 9 lutego 1918 r. za IV rozbiór Polski – mówi dr hab. Piotr Szlanta z IH UW. 100 lat temu, 9 lutego 1918 r. w Brześciu podpisano traktat pokojowy pomiędzy państwami centralnymi a Ukraińską Republiką Ludową, na mocy którego Polska miała stracić Chełmszczyznę i część Podlasia.
Jedna z najbardziej znaczących bitew II wojny światowej pozostaje w pamięci społecznej zarówno Rosjan, jak też Niemców. Stalingrad to historia ciągle żywa - mówi historyk prof. Eugeniusz Cezary Król. 75 lat temu, 2 lutego 1943 r. okrążona przez Armię Czerwoną pod Stalingradem poddała się niemiecka 6. Armia dowodzona przez feldmarszałka Friedricha Paulusa.
Nawet w Niemczech wielu uważało Hitlera za kanclerza tymczasowego, powołanego do czasu ustanowienia przez poważne siły polityczne nowego porozumienia. Nie przewidywano, że zaczyna się okres dyktatury i terroru. Tego nikt w 1933 r. sobie nie wyobrażał - mówi PAP dr hab. Michał Leśniewski z Instytutu Historycznego UW.
Czas to nie tylko pieniądz, ale życie, którego nie ma co trwonić. Za swój sukces uważam to, że trwam i doświadczam nowych wyzwań - powiedział PAP podczas wizyty w Nowym Jorku aktor i reżyser Andrzej Seweryn.
Byłem na ostatnim przedstawieniu „Dziadów” w Teatrze Narodowym i brałem udział w demonstracji na widowni. Zacząłem wtedy skandować hasło „Niepodległość bez cenzury!”. Tego hasła nie dało się pominąć w oficjalnej propagandzie. Władzy trudno było twierdzić, że jesteśmy nihilistami narodowymi - mówi prof. Karol Modzelewski.
Być może w Budziszynie nie spisano żadnego traktatu i toczone tam negocjacje zakończyły się ustnymi ustaleniami - powiedział w rozmowie z PAP dr hab. Paweł Żmudzki z Instytutu Historycznego UW. 1000 lat temu, 30 stycznia 1018 r. w Budziszynie zawarto polsko-niemiecki układ pokojowy kończący piętnastoletni okres wojen pomiędzy Bolesławem Chrobrym i cesarzem Henrykiem II.