Na dnie Zatoki Gdańskiej nurkowie i historycy rozpoznali wrak jednego z lekkich niemieckich okrętów wojennych typu KFK. Zdaniem historyka Łukasza Orlickiego z magazynu Odkrywcy, niewykluczone, że ta jednostka po zakończeniu II wojny światowej ostatnia opuszczała Hel.
Szczątki niemieckiego bombowca Heinkel He 111 odnaleźli miłośnicy historii z Koprzywnicy (Świętokrzyskie). Samolot należący do Luftwaffe został zastrzelony latem 1944 r. przez wojska radzieckie.
Ok. 19 proc. Polaków i Polek – a więc niemal co piąty z nas – ma objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD) – pokazują nowe badania. To znacznie więcej niż średnia światowa (ok. 5–10 proc.). Sprzyja temu nieprzepracowana, transgeneracyjna trauma jeszcze z czasów II wojny światowej – tłumaczy prof. Marcin Rzeszutek z Wydziału Psychologii UW.
To chyba najbardziej stabuizowana grupa ofiar II wojny – usłyszała autorka od archiwistki, z którą rozmawiała na początku pracy nad książką. W swojej najnowszej książce Kalina Błażejowska opisuje polskie ofiary nazistowskiego programu „eutanazji”.
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk przekazał we wtorek, że Rada Europy opublikowała oparty na jego rezolucji raport brytyjskiego parlamentarzysty lorda Keena w sprawie stworzenia międzynarodowego mechanizmu rozwiązywania historycznych sporów dotyczących odszkodowań wojennych.
Wiadomo, że strzelał Herschel Grynszpan, a sekretarz ambasady niemieckiej Ernst vom Rath zmarł po kilku dniach. Pewnym jest też, że atak stał się pretekstem do przeprowadzenia „nocy kryształowej” – pogromu Żydów na terenach III Rzeszy. Tyle wiadomo na pewno. Reszta to tajemnica, domysły i hipotezy. Dlaczego Grynszpan zaatakował, kto zabił vom Ratha, czy polski Żyd był bohaterem, psychopatą, a może nazistowskim narzędziem i wreszcie co się z nim stało.
To miejsce – Liebenau – jest ważnym świadkiem przeszłości. Zachowuje historię wojny i losy jej ofiar – powiedział ambasador RP w RFN Dariusz Pawłoś, przemawiając w sobotę podczas otwarcia Miejsca Pamięci i Edukacji byłej Fabryki Prochu Liebenau.
O ofiarach mordu na Polakach w lesie Brzask (Świętokrzyskie) pamiętali we Wszystkich Świętych mieszkańcy powiatu skarżyskiego. Przy odrestaurowanej zbiorowej mogile z 1940 roku zapalono znicze. Na Brzasku Niemcy rozstrzelali ok. 760 Polaków. Była to największa egzekucja na Kielecczyźnie w latach II wojny światowej.