W sobotę strażacy z Koprzywnicy (Świętokrzyskie) ponownie rozświetlą procesję Wigilii Paschalnej. Druhowie, nazywani "bziukaczami", będą oświetlać drogę kapłanowi niosącemu monstrancję, wydmuchując ustami naftę na płonące pochodnie. Nietypowa tradycja ma ponad 100 lat.
W kompozycjach Grobu Pańskiego w stołecznych kościołach dominuje w tym roku czerń kontrastująca z bielą postaci Zbawiciela i monstrancji z Najświętszym Sakramentem, a głównym motywem jest krzyż. Grób w Bazylice Świętego Krzyża nawiązuje m.in. do rosnącej w Polsce laicyzacji społeczeństwa.
Słomianego Judosza powiedli w Wielką Sobotę ulicami Skoczowa na Śląsku Cieszyńskim dwaj halabardnicy, by ostatecznie spalić kukłę za remizą. Miejscowa społeczniczka Diana Pieczonka-Giec powiedziała PAP, że w ten sposób symbolicznie przegnano zło z miasta.
Od rana w Wielką Sobotę Polacy mieszkający w Rzymie i okolicach przychodzą do polskiego kościoła świętego Stanisława Biskupa i Męczennika w centrum Wiecznego Miasta, gdzie trwa tradycyjne święcenie pokarmów. Na przybyłych czekała niespodzianka.
Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda uważa, że jednym z największych problemów dzisiejszego Kościoła jest słabnąca wiara oraz wybiórcze przyjmowanie Ewangelii. Konsekwencją tego jest relatywizm oraz pokusa bycia dla siebie sędzią, który stanowi co jest dobre, a co złe - powiedział.
Wielka Sobota w Kościele katolickim to czas milczenia i zadumy; przez cały dzień wierni nawiedzają groby Pańskie, rozważając mękę i śmierć Chrystusa. Tego dnia w kościołach święcone są pokarmy na stół wielkanocny. Po zmroku celebrowana jest najważniejsza msza św. w roku – liturgia Wigilii Paschalnej.
Donośne uderzenia w turecki bęben już od północy po Wielkiej Sobocie zaczną oznajmiać mieszkańcom Wielopola Skrzyńskiego (Podkarpackie) wieść o zmartwychwstaniu Chrystusa i budzić ich na rezurekcję. Zwyczaj ten, nazywany Meus, nawiązuje do powrotu króla Jana III Sobieskiego spod Wiednia.
Wielkanoc była czasem, kiedy szukano dobrych stron życia i znajdowano je w rytuałach i wspólnocie. Święto wymaga oddania emocjonalnego, a to właśnie z niego pochodzą zaufanie, nadzieja i odwaga - powiedział PAP dr Damian Kasprzyk z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Łódzkiego.