Prezes IPN Karol Nawrocki złożył w poniedziałek rano wieniec przed Krzyżem-Pomnikiem przy katowickiej kopalni Wujek, gdzie 43 lata temu - 16 grudnia 1981 r. - podczas krwawej pacyfikacji zakładu zomowcy zastrzelili dziewięciu protestujących górników. Była to największa tragedia stanu wojennego.
43 lata temu, 16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni „Wujek” w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.
Boli to, że ci, którzy wydali rozkazy - na czele z Wojciechem Jaruzelskim i Czesławem Kiszczakiem - nigdy nie ponieśli odpowiedzialności i nie zostali ukarani; to kompromitacja III RP - ocenił prezydent Andrzej Duda, który w niedzielę wieczorem złożył wieniec pod Krzyżem-Pomnikiem przy katowickiej kopalni Wujek.
W poniedziałek minie 43. rocznica pacyfikacji katowickiej kopalni Wujek, gdzie 16 grudnia 1981 r. zomowcy oddali strzały do protestujących górników. Od ich kul zginęło dziewięciu uczestników strajku. Była to największa tragedia stanu wojennego.
Na fasadzie Pałacu Prezydenckiego w dniu 43. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego została w piątek wieczorem wyświetlona iluminacja, nawiązująca do akcji "Ofiarom stanu wojennego. Zapal Światło Wolności - przekazała Kancelaria Prezydenta.
Jesteście żywym świadectwem tego, co jest dobre, a co złe, a także świadectwem wolności przeciwko zniewoleniu - powiedział prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki, zwracając się do odznaczonych w piątek (13 grudnia) działaczy opozycji antykomunistycznej.
"Wigilia 81" Leszka Wosiewicza to pierwszy polski film o stanie wojennym - zrealizowany półoficjalnie w czasie jego trwania. "Pomysł wydawał mi się odważny. Ta samotna Wigilia i mężczyzna, na którego oczekują trzy pokolenia kobiet, to historia, która wciąż się powtarza" - powiedziała PAP aktorka Ewa Błaszczyk.
Stan wojenny równał się wycelowaniu pistoletu we własne społeczeństwo. Było to fatalne wydarzenie w polskiej historii, ale nigdy nie usłyszałem przekonującej odpowiedzi na pytanie o alternatywny scenariusz wydarzeń - powiedział PAP dr Michał Przeperski z Muzeum Historii Polski.
Powstanie dzień po dniu
1 sierpnia 1944 r. na mocy decyzji dowódcy AK gen. Tadeusza Komorowskiego „Bora” w Warszawie wybuchło powstanie. Przez 63 dni powstańcy prowadzili z wojskami niemieckimi heroiczną i osamotnioną walkę, której celem była niepodległa Polska, wolna od niemieckiej okupacji i dominacji sowieckiej.
Poniżej przedstawiamy najważniejsze wydarzenia od 31 lipca 1944 roku, gdy zapadła decyzja o dacie i godzinie wybuchu powstania, do 5 października 1944 roku, do którego powstańcze oddziały wychodziły z miasta do niewoli.