Pierwsze czytanie poselskiego projektu uchwały o ustanowieniu Dnia Sybiraka odbyło się w środę na forum Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Posłów podzieliła kwestia daty takiego święta - brane pod uwagę są daty 17 września i 10 lutego. Przygotowany przez posłów PiS projekt uchwały w sprawie ustanowienia Dnia Sybiraka jako datę tego święta wymienia 17 września - rocznicę sowieckiej agresji na Polskę, której konsekwencją był masowe wywózki w głąb ZSRS obywateli polskich z Kresów.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd wszystkim Polakom zesłanym na Syberię i do Kazachstanu oraz odbywającym tam katorgę. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej upamiętnia tych, którzy tam zginęli, tych, którym udało się stamtąd mimo trudności powrócić do Ojczyzny oraz tych, którzy pozostali w miejscu swego zesłania, gdzie kultywują polskość i ustanawia dzień 17 września Dniem Sybiraka" - głosi tekst projektu uchwały.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd wszystkim Polakom zesłanym na Syberię i do Kazachstanu oraz odbywającym tam katorgę. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej upamiętnia tych, którzy tam zginęli, tych, którym udało się stamtąd mimo trudności powrócić do Ojczyzny oraz tych, którzy pozostali w miejscu swego zesłania, gdzie kultywują polskość i ustanawia dzień 17 września Dniem Sybiraka" - głosi tekst projektu uchwały.
Przewodnicząca komisji Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO) przypomniała jednak, że data 17 września związana jest w świadomości Polaków z radziecką agresją i że dobrze byłoby wybrać na Dzień Sybiraka jakąś inną datę. Rafał Grupiński (PO) przypomniał, że IPN od kilku lat prowadzi program edukacyjny na temat wywózek na Syberię przypominając o nich 10 lutego, w rocznicę pierwszej masowej wywózki, która miała miejsce w 1940 roku. Posłanka Anna Sobecka (PiS) nalegała jednak, aby pozostać przy dacie 17 września, dniu w którym od 23 lat Związek Sybiraków obchodzi swoje święto.
Przewodnicząca komisji uznała, że sprawa wymaga konsultacji z historykami i odłożyła podjęcie ostatecznej decyzji na temat daty Dnia Sybiraka do następnego posiedzenia komisji.
W uzasadnieniu uchwały podkreślono, że celem ustanowienia Dnia Sybiraka jest "złożenie przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej hołdu wszystkim Sybirakom – Polakom, których w wyniku zbrojnych działań, począwszy od XVII wieku, zmuszono do długoletniego pobytu na +nieludzkiej ziemi+". Autorzy uchwały przypominają, że Polacy zsyłani byli na Syberię już w XVII wieku, a pierwszą większą grupą zesłańców byli uczestnicy konfederacji barskiej (ok. 10 tys. osób).
Na Syberię zsyłano też uczestników powstań narodowych: kościuszkowskiego, listopadowego (50 tys. osób), a w końcu styczniowego (40 tys. osób). Wśród zesłańców przeważały inteligencja i szlachta, które wniosły ogromny wkład w kulturę i cywilizację Syberii, podnosząc poziom gospodarki i kultury zamieszkałych tam Rosjan i wielu innych narodów. Na przełomie XIX i XX stulecia na Syberię zsyłani byli działacze konspiracji niepodległościowej, w tym Józef Piłsudski.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku, po 123 latach niewoli, do kraju zaczęli napływać Polacy z różnych zakątków Rosji: zesłańcy, ale też emigranci zarobkowi, urzędnicy, kolejarze, żołnierze różnych jednostek wojskowych oraz jeńcy wojenni. Wszystkich łączyło to, że mieszkali, pracowali, walczyli lub byli uwięzieni na Syberii. Środowisko to wkrótce zaczęło się jednoczyć, w wyniku czego w 1928 roku powstał Związek Sybiraków. Jego zadaniem było kultywowanie pamięci o zesłaniach i szerzenie patriotyzmu. W bieżącym roku przypada 85. rocznica powstania Związku Sybiraków.
"Druga wojna światowa przyniosła kolejny tragiczny rozdział w historii polskich Sybiraków. Wkroczenie Sowietów 17 września 1939 roku na wschodnie ziemie II Rzeczypospolitej przyniosło aresztowania, wcielenia do Armii Czerwonej oraz masowe deportacje Polaków na Syberię i do Kazachstanu (1,5 mln zesłanych osób), które miały na celu eksterminację Polaków poprzez pracę w nieludzkich warunkach. Obywatele polscy byli w barbarzyński sposób uprowadzani z domów, odzierani z godności, skazywani na katorgę, głodzeni, zmuszani do morderczego wysiłku i pozbawiani wszelkiej nadziei na powrót do kraju" - przypomina tekst uzasadnienia uchwały.
Do prac nad uchwałą komisja powróci 10 września. (PAP)
aszw/ ls/