130 nieznanych w Polsce wybitnych zdjęć z przełomu XIX i XX wieku z Kowieńszczyzny i Warszawy będzie można zobaczyć na wystawie „Kocham fotografię. Portret epoki w obiektywie Stanisława Kazimierza Kossakowskiego”. Jej wernisaż odbędzie się we wtorek, 20 września, o godz. 18 w Domu Spotkań z Historią w Warszawie (ul. Karowa 20). Wstęp wolny.
Wkrótce w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu ruszy projekt "Klisze pamięci – śladem górnośląskiego sacrum". Chodzi w nim m.in. o digitalizację ok. 1,6 tys. szklanych klisz sprzed wieku i wykorzystanie ich do stworzenia interaktywnej mapy zabytków sakralnych regionu.
Wystawę zdjęć wybitnego węgierskiego fotografa Roberta Capy można oglądać w Domu Węgierskich Fotografów w Budapeszcie. Pokazano m.in. jego najsłynniejsze fotografie z hiszpańskiej wojny domowej i lądowania aliantów w Normandii.
Ponad 100 czarno-białych fotografii dokumentujących życie mieszkańców dolnośląskiej wsi Brzózka można oglądać od piątku na wystawie w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu. Zdjęcia przez szereg lat były wykonywane przez mieszkańca wsi – Augustyna Czyżowicza.
Baraki w obozach przejściowych, biedę i zmęczenie ludzi, ale także radość z powrotu do ojczyzny można m.in. zobaczyć na zdjęciach ukazujących repatriantów z ZSRR po I wojnie, które znalazły się na plenerowej wystawie "Słowo historii. Fotoeseje" w Warszawie.
Album „Dopóki niebo nie płacze”, poświęcony pamięci przedwojennych żydowskich mieszkańców Lublina, wydał Ośrodek Brama Grodzka Teatr NN w Lublinie. Książkę zaprezentowano w środę, w 74. rocznicę likwidacji lubelskiego getta.
Dzięki starym fotografiom Wieliczki sprzed prawie stu lat udało się ustalić dokładną historię dwóch wielickich pomników: Niepodległej Polski i Poległych Wieliczan. Elementy obu z nich zostały zawarte w odsłoniętym w maju w Wieliczce pomniku Odrodzenia Polski.
Pierwsze fotografie XIX-wiecznej Warszawy wykonane z lecącego balonu oraz zdjęcia ukazujące życie codzienne wykonane skonstruowanym przez Konrada Brandla aparatem umożliwiającym robienie fotografii "z ręki" znalazły się w albumie „Konrad Brandel (1838-1920)”.