9 września 1939 r. arrasy ewakuowane wiślaną barką z zamku na Wawelu trafiły do Mięćmierza k. Kazimierza Dolnego. Okoliczni mieszkańcy przewieźli je na furmankach do Tomaszowic. Z Lubelszczyzny bezcenne zabytki przez Rumunię, Jugosławię, Włochy, Francję i Wielką Brytanią trafiły do Kanady.
Wystawę „Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021–1961–1921” przygotowaną w Zamku Królewskim na Wawelu można oglądać w formie wirtualnego spaceru. To prezentacja wszystkich tkanin, które powstały na zamówienie króla Zygmunta Augusta i znajdują się obecnie w polskich zbiorach.
W Zamku Królewskim na Wawelu po raz pierwszy można oglądać wszystkie arrasy, które powstały na zamówienie króla Zygmunta Augusta i znajdują się obecnie w polskich zbiorach. Są wśród nich monumentalne tkaniny ze scenami z Księgi Rodzaju, ale też mniejsze herbowe i służące do dekoracji wnęk okiennych.
Było to wielkie wydarzenie polityczne, ale również symboliczna restytucja Zamku i państwa, które na powrót uzyskały swoje najważniejsze dzieła, kluczowe dla ich tożsamości – mówi PAP dr hab. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu. 60 lat temu, 16 stycznia 1961 r., ponad 130 arrasów i 24 skrzynie innych cennych obiektów muzealnych ze zbiorów wawelskich ewakuowanych po wybuchu II wojny do Kanady powróciło do Polski.
Wiosną w Zamku Królewskim na Wawelu otwarta zostanie wystawa „Wszystkie arrasy króla. Powroty 2021-1961-1921”. Przygotowano ją w stulecie przewiezienia tkanin z Rosji Sowieckiej i 60. rocznicę ich powrotu z Kanady.
Ponad 130 zabytkowych arrasów i 24 skrzynie innych cennych obiektów muzealnych ze zbiorów wawelskich ewakuowanych po wybuchu II wojny do Kanady powróciło 16 stycznia 1961 roku do Polski. W sobotę mija 55 lat od tego wydarzenia.